Nagrodzony film opowiada o 70-letnim panu Kazimierzu ze Studzianek koło Wasilkowa. Bohater w wyniku wypadku utracił obie nogi w wieku 19 lat. Od kilkudziesięciu lat porusza się na wózku. Codziennie na przykład przemierza na swoim wózku 14 kilometrów do kościoła w Świętej Wodzie i z powrotem aby się pomodlić.
""/>
- Temat podrzucił mi Paweł Romaniuk, który w wielu projektach filmowych mi pomaga - mówi Tomasz Wiśniewski, twórca filmu. - Mój bohater to człowiek obdarzony pogodą ducha i wiarą. Zdumiewający. Radzi sobie ze wszystkim. Lepiej aniżeli wielu wokół nas, w pełni sprawnych ludzi. A do tego to człowiek naprawdę bogaty wewnętrznie.
Film Na ambonie zakwalifikował się na kilka międzynarodowych festiwali filmowych. Muzykę do filmu skomponowała Beate Schützmann-Krebs z Berlina a przetłumaczyła film białostoczanka Ela Smoleńska z Londynu.
Jak czytamy na stronie internetowej festiwalu, na 17. "Independent Days" w tym roku zgłoszono rekordowo dużą liczbę 164 filmów z 45 państw całego świata. Festiwalowe jury przyznało nagrody w dziewięciu kategoriach. Osobną nagrodę wskazała festiwalowa publiczność. "Na ambonie" otrzymał nagrodę specjalną przyznawaną przez Roncalli-Forum, czyli centrum edukacyjno-kulturalne katolickiej diecezji Fraiburg. W uzasadnieniu tej nagrody czytamy, że wyróżnia ona przykłady współistnienia ludzi różnych kultur i religii.
Tomasz Wiśniewski
Tomaszowi Wiśniewskiemu gratulujemy. W załączeniu trailer filmu przygotowany przez autora.
