Mostowlany. Zrzutka na dach cerkwi

Parafia prawosławna w Mostowlanach przy polsko-białoruskiej granicy. To aż 11 wsi i... zaledwie 58 parafian. By wyremontować dach na swojej cerki, każdy musiałby zrzucić się po co najmniej 3 tys. zł. Dach trzeba wyremontować, by uratować prawie dwustuletnią cerkiew. Pomóżcie nam! - apeluje proboszcz.

[fot. Parafia św. Jana Teologa w Mostowlanach]

[fot. Parafia św. Jana Teologa w Mostowlanach]

Całkowity koszt remontu dachu to 190 tys. zł. - Cerkiew jest pokryta czterema rodzajami blachy z ołowiu, miedzi, cynku i stali. Wadliwość wykonania i różnorodność użytych materiałów doprowadziła do osłabienia konstrukcji dachu oraz licznych przecieków - wylicza ks. Sławomir Jakimiuk, proboszcz parafii prawosławnej pw. św. Jana Teologa w Mostowlanach.

25 tys. złotych ze swojego budżetu dokłada gmina Gródek, na terenie której leży parafia. 90 tys. zł z budżetu województwa podlaskiego dorzuca Urząd Marszałkowski. Brakuje jeszcz 75 tys. złotych, by zamknąć budżet remontowy.

- Nie jestem krasomówcą o górnolotnym słownictwie. Nie mam odwagi i śmiałości, by prosić o pomoc i wsparcie. Jestem tylko skromnym proboszczem maleńkiej parafii.  prawosławnej. Dziś jednak staję przed Wami i proszę o pomoc, bo trzeba ratować naszą cerkiew - mówi proboszcz z Mostowlan.

Stworzył w internecie zbiórkę, a prawie 90 osób wpłaciło już ponad 6 tysięcy złotych. - W niedzielę 14 sierpnia został odprawiony molebień w intencji naszych darczyńców. Z głębi serca dziękuję wam za ofiarność i wsparcie - mówi ks. Sławomir Jakimiuk. - Pozdrawiam Was, naszych cudownych przyjaciół i zapraszam z wizytą do parafii w Mostowlanach.

Parafia prawosławna w Mostowlanach istnieje od prawie pięciu stuleci. Obecna cerkiew św. ap. Jana Teologa została zbudowana w 1840 roku, a jej konsekracja nastąpiła w 1862 roku. Remonty, stopniowo przywracające blask zaniedbanemu zabytkowi, trwają od 2011 roku i kosztowały w sumie ok. 500 tys. zł.

- Jak nie naprawimy dachu to zniweczymy to, co zrobiliśmy wcześniej. Bo w środku mamy już skończony remont. Najgorzej, że wszystko idzie w górę. Blacha, drewno. I co robić? - pyta ks. Sławomir Jakimiuk, 

Przy wsparciu m.in. gminy Gródek, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego, Podlaskiego Konserwatora Zabytków, MSWiA udało się już odnowić ołtarz i ściany wewnątrz cerkwi oraz wzmocnić konstrukcję nośną. Są też nowe okna, drzwi, podłoga, pomieszczenie chóru i schody prowadzące na dzwonnicę. Sporo jak na jedną z najmniejszych prawosławnych parafii na Podlasiu.

Zobacz również