Migranci uratowani z bagna

Podlaski Oddział Straży Granicznej informuje o uratowaniu pięciu migrantów, którzy po nielegalnym przejściu granicy z Białorusią utknęli w bagnie w pobliżu Zalewu Siemianówka.

[fot. Podlaski Oddział Straży Granicznej]

[fot. Podlaski Oddział Straży Granicznej]

Jak informuje kpt. SG Krystyna Jakimik-Jarosz z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, wczoraj (23.02) nad Zalewem Siemianówka rozegrały się dramatyczne sceny. Straż Graniczna otrzymała informacje od strażaków z PSP z Hajnówki oraz z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich o tym, że na bagiennych terenach znajdują się cudzoziemcy, którzy prawdopodobnie po przekroczeniu granicy z Białorusią znaleźli się w sytuacji bez wyjścia. Utknęli w bagnie i nie mogą o własnych siłach wyjść z opresji. 

O tej sytuacji informują również aktywiści Grupy Granica: – Na obszarze 10 hektarów rozmarzających bagien utknęło pięciu uchodźców z Syrii i Jemenu. Błagają nas o ratunek, chcą poprosić o azyl w Polsce. Jesteśmy w stałym kontakcie z jednym z nich – przekazała dziennikarzom Maria Złonkiewicz z Grupy Granica. 

– We wskazane miejsce zostały wysłane patrole funkcjonariuszy z placówki w Narewce, które przeszukiwały rozlewiska – informuje kpt. Jakimik-Jarosz. – Po kilku godzinach patrol Straży Granicznej oraz żołnierze przy użyciu drona namierzyli pięciu mężczyzn. Wyprowadzono ich bezpiecznie z bagien – dodaje. W poszukiwaniach i ratowaniu cudzoziemców pomagali również strażacy z PSP w Hajnówce.

Jak podaje straż graniczna, czterech obywateli Jemenu i obywatela Syrii przewieziono do placówki SG w Narewce, gdzie otrzymali suche ubrania i ciepłe posiłki. – Dziś z cudzoziemcami będą prowadzone czynności administracyjne – informuje kpt. Jakimik-Jarosz.

Jak podaje Straż Graniczna, w środę na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się w sumie 19 osób. Wśród nich byli obywatele Egiptu, Ghany, Jemenu i Syrii. Cudzoziemców zatrzymano na odcinkach strzeżonych przez oddziały Straży Granicznej w Dubiczach Cerkiewnych, Nowego Dworu i Narewki.

Dzisiaj natomiast w okolicach Mielnika zatrzymano 11 nielegalnych migrantów – obywateli Iranu i Jemenu.

– Jest to już kolejna sytuacja, kiedy funkcjonariusze Straży Granicznej wspólnie z innymi służbami, z narażeniem zdrowia, a nawet i życia ratują osoby, które w nielegalny sposób przedostały się na terytorium Polski – mówi kpt. Jakimik-Jarosz.

Galeria

Zobacz również