- Mam sygnały od mieszkańców, że nie da się tam normalnie mieszkać. Jedna pani pisze do mnie listy, że się wyprowadzi stamtąd, inna kobieta upadła na tych muldach, samochód ją potrącił i złamała nogę - wylicza burmistrz Radosław Dobrowolski.
Burmistrz informuje, że przebudowa ulicy Malinowej jest planowana. Obecnie trwa przygotowywanie dokumentacji projektowej i daleka jeszcze przed nami droga do uzyskania ostatecznej decyzji o budowie. Później będą pewnie odwołania, więc cała procedura może się przeciągnąć "nawet do trzech lat" - jak mówi burmistrz Dobrowolski.
Ulica obsługuje ponad 600 mieszkańców Grabówki, ponadto prowadzi tamtędy główny dojazd do dużej restauracji, gdzie często dojeżdżają autobusy na imprezy.
- Moja propozycja była taka, by po przejęciu gruntów, co stanie się dosłownie na dniach, wyprofilować drogę, żeby woda mogła spływać i przeprowadzić tam tak zwane uszlachetnienie nawierzchni poprzez wylanie tam emulsji asfaltowych. Byłoby to rozwiązanie do czasu rozpoczęcia gruntownego remontu, o którym już mówiłem - wyjaśnia swoje intencje burmistrz Radosław Dobrowolski.
W pierwszej kolejności gmina chce remontować fragment od szosy Baranowickiej do ulicy Leszczynowej, która jest przedłużeniem Malinowej. Na ten odcinek burmistrz chce jeszcze w tym roku złożyć wiosek o dofinansowanie z rządowego programu budowy dróg.
W czasie sesji rady gminy radny Tadeusz Karpowicz, sołtys Grabówki zakwestionował plan burmistrza, mówiąc, że prowizoryczne rozwiązanie na Malinowej nie ma sensu.
- Wnoszę o wycofanie tego punktu dotyczącego utwardzenia ulicy Malinowej, gdyż nie chcę doprowadzić do sytuacji, że teraz zainwestujemy w utwardzenie i to może nam zablokować później dużo większą inwestycję, czyli gruntowną przebudowę Malinowej z chodnikami, ścieżką rowerową i kanalizacją. Lada dzień będzie rozpoczynana tam duża inwestycja i zablokuje ją ten tymczasowy remont - mówił w czasie sesji radny Tadeusz Karpowicz. Nie przekonały do zapewnienia burmistrza, że gruntowna przebudowa Malinowej to jest perspektywa około trzech lat.
Gdy radni zorientowali się, że przedstawiciel Grabówki w radzie kwestionuje potrzebę tymczasowego remontu Malinowej, zaczęli składać własne propozycje wykorzystania tych 300 tys. zł, które w budżecie gminy przeznaczono na inwestycję. Ostatecznie wygrał projekt przewodniczącej rady Moniki Suszczyńskiej i pieniądze będą wykorzystane na budowę wodociągu i kanalizacji sanitarnej na ulicy Zacisznej w Sobolewie.