Ludowość wielkomiejska

Folk on the Street (FotS) - nadzwyczaj udana akcja Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury - wraca w kolejnej letniej odsłonie na ulice Białegostoku. Tym roku znowu jednym z efektów FotS będzie wielki mural. Tym razem największy w Polsce. Warto rozglądać się po mieście, bo nagle można odkryć ślady folkloru w przestrzeni wielkiego miasta.

Stojak na rowery - tegoroczny efekt FotS /fot. WOAK/

Stojak na rowery - tegoroczny efekt FotS /fot. WOAK/

- Akcja powstała po to, by naszą podlaską tradycję przenieść na ulice, w przestrzeń miejską. Aby przekonać ludzi, że folklor może być inspirujący, ciekawy i piękny - wyjaśnia cel akcji Cezary Mielko, dyrektor WOAK.

Tegoroczny Folk on the Street rozpoczęła akcja stawiania stojaków rowerowych inspirowanych wzornictwem kurpiowskim oraz tkaniny dwuosnowowej i haftu pogranicza. Stojaki są w Białymstoku, Korycinie i Janowie, a wykonali je dwaj białostoccy projektanci rowerów: Adrian Łucejko i Adam Zdanowicz. Wzory są inspirowane kulturą ludową Podlasia i dają przykład wykorzystania dziedzictwa kultury ludowej w nowoczesnej sztuce użytkowej.

Efekt poprzednich edycji Folk on the Street

Efekt poprzednich edycji Folk on the Street

Kolejne działanie zaplanowane jest na pierwsze dni lipca, kiedy to grupa artystów TAKTAK.by z Białorusi stworzy mural w Gminnym Ośrodku Kultury, Sportu i Turystyki w Korycinie. Będzie on przedstawiał korycińską tkaninę dwuosnowową, wykonaną przez lokalne tkaczki.

W przyszłym tygodniu (3-9.07) rozpoczną się prace nad tworzeniem muralu wielkoformatowego w Białymstoku. Powstanie na ścianie wieżowca przy ul. Radzymińskiej 18. W pracy będzie wykorzystany wzór z tkaniny dwuosnowowej "Pieczenie chleba" autorstwa Lucyny Kędzierskiej, tkaczki z Wasilkowa. To będzie nie tylko największy mural w naszym województwie, ale i największy inspirowany kulturą ludową mural w Polsce. Tkaninę, która posłużyła jako inspiracja dla artystów, można oglądać do 2 sierpnia na wystawie prac tkackich pani Lucyny Kędzierskiej w Spodkach WOAK.

Folk on the Street 2017 to także instalacja artystyczna 3D "Prace w polu". Jest ona rozszerzeniem pomysłu grupy Etnograff z Bielska Białej, która w 2011 roku przeniosła wzór rozety z jednej z bielskich kamienic na bale z sianokiszonką znajdujące się na górskim polu w Ustroniu Jaszowcu u podnóży Lipowskiego Gronia. Główne założenie "Prac w polu" to zaproszenie artystów oraz mieszkańców danego regionu do zapoznania się z lokalną kulturą ludową oraz inspirowania się nią w kolejnych działaniach. 

W ramach współpracy do wspólnej z WOAKiem akcji włączyły się Zielona Góra (dzięki Regionalnemu Ośrodkowi Animacji Kultury), gmina Puck (dzięki Ośrodkowi Kultury, Sportu i Turystyki) oraz Bielsko-Biała, miasto, w którym działa grupa Etnograff. Mieszkańcy z tych okolic zostaną zaproszeni do udziału w "Pracach w polu" - czyli do umieszczania na belach z sianokiszonką ludowych wzorów charakterystycznych dla danego regionu.

" /fot. WOAK/"/>

WOAK ma nadzieję, że działanie w ramach Folk on the Street - tak jak cała akcja - zachęci do zainteresowania się lokalnym dziedzictwem kulturowym oraz w atrakcyjny sposób będzie promować polskie wzornictwo ludowe.

Folk on the Street to akcja, którą Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury w Białymstoku zainicjował w 2012 roku. W swoim zamyśle miała ona przyciągać do folkloru ludzi młodych poprzez połączenie motywów ludowych ze sztuką ulicy. W ramach akcji powstało wiele instalacji i murali, m.in. ten najbardziej znany "Dziewczynka z konewką" przy białostockiej alei Piłsudskiego.

Źródło: WOAK

Zobacz również