Kolejne próby siłowego sforsowania polsko-białoruskiej granicy i ataki na funkcjonariuszy

- W ostatnim czasie odnotowaliśmy kilka przypadków agresywnego zachowania cudzoziemców w stosunku do służb ochraniających polską granicę. Osoby te siłowo próbowały sforsować polsko-białoruską granicę - poinformowała mjr Katarzyna Zdanowicz, rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

Jedna z takich sytuacji miała miejsce w nocy z niedzieli na poniedziałek (z 31 października na 1 listopada) w rejonie miejscowości Bobrówka (powiat hajnowski) po stronie białoruskiej zebrała się grupa około 60 cudzoziemców. Osoby chcące nielegalnie przekroczyć granicę zachowywały się bardzo agresywnie.

- W stronę żołnierzy Wojska Polskiego, funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz Policji, która przyjechała na wsparcie poleciały kamienie oraz grube gałęzie. Cała sytuacja odbywała się pod nadzorem białoruskich funkcjonariuszy, którzy przyglądali się temu zdarzeniu. Dzięki interwencji funkcjonariuszy Straży Granicznej, Policji  oraz żołnierzy Wojska Polskiego udaremniono próbę nielegalnego przedostania się tych osób do Polski - podała mjr Zdanowicz.

Zatrzymano kolejnych "kurierów"

Wczoraj policjanci zatrzymali 6 mężczyzn, którzy przewozili nielegalnie przebywające na terenie Polski osoby.

- Zatrzymani to obywatele Niemiec, Ukrainy, Uzbekistanu i 3 obywateli Tadżykistanu. Zostali zatrzymani w Michałowie, Głębokim Brodzie, Hajnówce, Szczytach-Dzięciołowie, Adamowie i Kajance. Zatrzymani przewozili 33 osoby - poindormował podinsp. Tomasz Krupra, rzecznik prasowy podlaskiej policji.

O godz. 8:50 w Michałowie policjanci zatrzymali forda, którego kierowca (obywatel Niemiec) przewoził 12 obywateli Syrii.

O godz. 13:00 w Głębokim Brodzie obywatel Ukrainy przewoził nissanem 4 obywateli Syrii.

Z kolei o godz. 16:30 policjanci zatrzymali w Hajnówce skodę. Obywatel Uzbekistanu przewoził 3 obywateli Syrii.

O godz. 20.35 w Szczytach-Dzięciołowie, o 21:00 w Adamowie i o 22.10 w Kajance policjanci zatrzymali toyoty. Ich kierowcy, obywatele Tadżykistanu przewozili łącznie 14 osób nielegalnie przebywających w naszym kraju (7 obywateli Syrii i 7 obywateli Iraku).

- Wszystkie przewożone osoby przebywały nielegalnie na terenie naszego kraju. Kierowcy zostali zatrzymani. Zatrzymane zostały również samochody, które trafiły na parking dowodów rzeczowych - dodaje podinsp. Krupa.

Do tej pory policjanci zatrzymali 211 osób w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy. W samochodach "kurierów" przewożonych było 949 osób.