Kierowcy lawet udzielają pierwszej pomocy

Kierowcom lawet często zdarza się być na miejscu wypadku jeszcze przed pojawieniem się służb ratunkowych. Oczywistym jest więc to, że powinni w takim wypadku pomóc ofiarom zdarzeń drogowych. Kiedy są do tego przeszkoleni, mogą zrobić wiele dobrego, ale jeśli nie potrafią pomóc -ich obecność budzi jedynie kontrowersje. Jedna z białostockich firm zajmująca się autoholowaniem, postanowiła to zmienić.

fot. archiwum prywatne Rycar

fot. archiwum prywatne Rycar

Właściciele białostockiej firmy Rycar postanowili, że ich pracownicy zostaną tak wyposażeni i przeszkoleni, by dojeżdżając na miejsce kolizji czy wypadku byli faktycznie pomocni, a nie stali w roli obserwatorów do czasu przyjazdu i zakończenia działania przez pogotowie ratunkowe czy straż pożarną.

- Kierowcy samochodów pomocy drogowej, powszechnie nazywani "laweciarzami", nie mieli zbyt dobrej opinii. Ot, jako czekający na łatwy zarobek w obliczu czyjegoś nieszczęścia, jeżdżący nieostrożnie i brawurowo czy też niezbyt kulturalni. Postanowiliśmy rozprawić się z takimi mitami i zmienić to - mówi Paweł Kukiełka, właściciel firmy Rycar.

Pod koniec ubiegłego roku podczas kilkudziesięciu godzin szkolenia, prowadzone były zarówno zajęcia teoretyczne, jak i praktyczne. Szkolenie zakończyło się egzaminem. Uczestnicy otrzymali odpowiednie zaświadczenia, a każda laweta została wyposażona w torbę z zestawem ratunkowym. Co jakiś czas wiedza i umiejętności kierowców będą sprawdzane i weryfikowane. Niestety, jak to na drodze bywa, na efekty szkolenia nie trzeba było długo czekać.

- To czego się nauczyłem, już mi się przydało - przyznaje Przemysław Zdanewicz, kierowca lawety. - Niedługo po szkoleniu dojechałem na miejsce wypadku, gdzie należało zająć się rannym kierowcą. Robiłem rzeczy zakodowane w głowie na szkoleniu, a dodatkowo miałem torbę ratunkową, w którą wyposażyła mnie firma. To pomogło mi ustabilizować pacjenta i zapewnić mu komfort termiczny do czasu przyjazdu karetki - dodaje.

Paweł Kukiełka nawiązał współpracę z Grupą Ratowniczą Medival, która zajęła się szkoleniem kierowców lawet z zakresu pierwszej pomocy. Szkolenie z pierwszej pomocy oparte było o zalecenia i standardy Europejskiej Rady Resuscytacji z 2015 r. W jego zakres weszły: aspekty prawne udzielania pierwszej pomocy, bezpieczeństwo i zabezpieczenie miejsca zdarzenia, łańcuch ratunkowy, ocena stanu poszkodowanego (ocena przytomności, udrożnienie dróg oddechowych, ocena oddechu i oznak krążenia, wywiad z poszkodowanym), wzywanie pomocy, ewakuacja, pozycja boczna bezpieczna, resuscytacja krążeniowo - oddechowa, pierwsza pomoc psychologiczna, wstrząsy, opatrywanie ran, krwotoków, złamań i zwichnięć, pierwsza pomoc w zdarzeniach drogowych.

Zobacz również