Hondą wjechał pod autobus

Kierowca hondy prawdopodobnie zawinił, w efekcie sześć osób odwieziono do szpitala. Duże utrudnienia w ruchu na ulicy Branickiego, gdzie doszło do wypadku, trwały do godz. 9:30. Teraz zablokowany jest tylko buspas.

Po zderzeniu honda wylądowała na drzewie /fot. Bia24/

Po zderzeniu honda wylądowała na drzewie /fot. Bia24/

Kwadrans po ósmej na ulicy Branickiego na wysokości Automobilklubu w kierunku centrum miasta kierujący hondą wjechał nagle na buspas wprost pod jadący nim autobus BKM linii 105. 

Pięć osób jadących autobusem doznało obrażeń /fot. Bia24/

Pięć osób jadących autobusem doznało obrażeń /fot. Bia24/

W wyniku zderzenia z autobusem samochód osobowy uderzył przodem w drzewo rosnący przy drodze. Jak informuje policja, w wypadku ucierpiało sześć osób: pięciu pasażerów autobusu oraz pasażer hondy. Wszystkich odwieziono do szpitala. 

Duże utrudnienia w ruchu trwały do godz. 9:30. Od tej godziny zablokowany jest ciągle buspas, ruch drugim pasem jezdni odbywa się bez ograniczeń. 

Zobacz również