Granica atakowana kamieniami

Dwukrotne ataki kamieniami w kierunku funkcjonariuszy Straży Granicznej w ciągu jednej doby. Koło Mielnika grupa około 20 młodych mężczyzn próbowała wedrzeć się na terytorium Polski. Straż Graniczna nie dopuściła do tego.

[fot. Straż Graniczna]

[fot. Straż Graniczna]

Jak opisuje mjr Katarzyna Zdanowicz, rzecznik Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, pierwsze zdarzenie nastąpiło około godz. 17:30. Patrol przemieszczający się pojazdem służbowym po drodze granicznej zauważył po stronie białoruskiej cudzoziemców, którzy po chwili zaczęli rzucać w jego stronę kamieniami. Osoby po krótkiej chwili oddaliły się od granicy państwowej w głąb Białorusi. 

Kolejna sytuacja miała miejsce już po zmroku, około godz. 21:30. Tym razem około 20 młodych mężczyzn będących po białoruskiej stronie zaczęło rzucać w polskie służby ochraniające granicę kamieniami i gałęziami. Osoby te oprócz agresji fizycznej wykrzykiwały również w języku angielskim i rosyjskim obraźliwe hasła. 

– Na szczęście w wyniku tych zdarzenia nikt nie doznał obrażeń, a agresywni migranci po pewnym czasie oddalili się w głąb Białorusi – dodaje mjr Katarzyna Zdanowicz.

Materiał wideo Straży Granicznej 

W ciągu minionej doby było w sumie 51 prób nielegalnego przedostania się do Polski. Wśród cudzoziemców, których zatrzymała Straż Graniczna, byli obywatele Algierii i Somalii. Trzy osoby próbowały przepłynąć graniczną rzekę Świsłocz, ale na widok polskich patroli zawróciły. W okolicach Narewki za pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu granicy zatrzymano obywatela Ukrainy, który przewoził nielegalnych migrantów – obywateli Egiptu, Syrii i Maroka.

– Nielegalni migranci usiłujący przedostać się do Polski z Białorusi to nadal w większości obywatele państw afrykańskich oraz azjatyckich w szczególności z regionu Bliskiego Wschodu i Zatoki Perskiej. Od początku tego roku odnotowano obywateli z 37 państw. Wciąż są to głównie mężczyźni w wieku od 20 do 40 lat – informuje mjr Katarzyna Zdanowicz.

Jak dodaje rzecznik POSG, szlak migracyjny przez Polskę oraz państwa regionu graniczące z Białorusią (Litwę i Łotwę) został sztucznie wykreowany przez Białoruś i Rosję. 

– Instytucje Federacji Rosyjskiej są bezpośrednio zaangażowane w wydawanie tym osobom wiz w coraz większej ilości państw. Po około tygodniu od ich wystawienia cudzoziemcy pojawiają się już na granicy polsko-białoruskiej. Strona białoruska nieustannie wspiera nielegalnych migrantów, szczególnie w zakresie ułatwiania im pokonywania zabezpieczeń granicznych oraz przewozu w rejon granicy, wzdłuż całego jej odcinka – dodaje mjr Zdanowicz.

Zobacz również