- To ważne dla nas, byśmy pamiętali o patriotyzmie i bohaterstwie tej dziewczyny. Chcemy uczcić jej postawę. Zaprosiliśmy na te uroczystości i radnych, i harcerzy, i kombatantów. Być razem z tymi, którzy myślą o Ince podobnie jak my - powiedział nam przed uroczystościami Bartosz Sokołowski, lider Młodzieży Wszechpolskiej w Białymstoku.
Spotkanie poświęcone pamięci Inki rozpoczęło się jednak nie przed jej pomnikiem, lecz na skwerze katyńskim, przed pomnikiem ofiar tej sowieckiej zbrodni. Stamtąd dopiero uczestnicy spotkania przeszli przed pomnik Inki.
- Ten pomnik nie jest jedyny w Białymstoku, jest najpiękniejszym symbolem walki o Polskę wolną i Suwerenną. Inka to młoda dziewczyna, wychowana w patriotycznej rodzinie, do końca wierna Bogu i Ojczyźnie. Polska potrzebuje takich symboli. Jeśli w przestrzeni publicznej nie będzie polskich bohaterów, to szybko znajdą się zainteresowani promowaniem takich, którzy ponad wierność Orłowi i Koronie wybiorą wierność tak zwanej politycznej poprawności - mówił podczas spotkania Paweł Myszkowski, radny Białegostoku.
Był jednym z mówców zabierających głos. Ale oprócz okolicznościowych wystąpień Młodzież Wszechpolska przygotowała także pieśni patriotyczne i popularne w wykonaniu młodych ludzi. Ten wieczór pamięci to coś więcej niż tylko oficjalna uroczystość.
Oficjalne uroczystości poświęcone rocznicy zamordowania Inki odbyły się wcześniej w Narewce i Gruszkach. W dzień także kwiaty i wieńce złożyli w Białymstoku prezydent miasta i wojewoda podlaski.