Kryminalni z białostockiej "dwójki" zatrzymali 36-latkę i 53-latka podejrzanych o kradzież rozbójniczą. Do zdarzenia doszło w sobotę, na białostockim osiedlu Bacieczki. Wówczas do jednego ze sklepów wszedł mężczyzna, który zabrał z półki butelkę whiskey i wyszedł ze sklepu nie płacąc za towar. Całą sytuację zauważył pracownik ochrony, który wybiegł za mężczyzną. Na parkingu podejrzany wsiadł do pojazdu, za kierownicą którego czekała kobieta. Wtedy na drodze ucieczki, przed autem, stanął im ochroniarz. Kobieta nie zważając na to, ruszyła i potrąciła 21-latka. Po wszystkim odjechali w nieznanym kierunku.
Dzięki intensywnej pracy śledczych 36-latka i jej partner zostali zatrzymani już po kilku godzinach w mieszkaniu na osiedlu Leśna Dolina. Tam mundurowi przy 53-latku znaleźli również niewielką ilość narkotyków. Tego samego dnia podejrzani trafili do policyjnego aresztu. Dwa dni później oboje usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej. Mężczyzna dodatkowo zarzut posiadania narkotyków.
Za kradzież rozbójniczą grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, a za posiadanie narkotyków kara do 3 lat