Policjanci z II Komisariatu Policji w Białymstoku zatrzymali kierowcę w sobotę (13 października) około godz. 16. Następnego dnia 32 - latek został przesłuchany, podobnie jak świadkowie zdarzenia.
Jak wynika z informacji policji, pies przebywał na posesji uwiązany do kilkunastometrowej linki. Wstępne ustalania wskazują, że najprawdopodobniej linka musiała zaczepić się o element pojazdu. Funkcjonariusze mówią o "nieszczęśliwym wypadku" i na razie nie postawili mężczyźnie żadnych zarzutów.
Policja zapewnia, że nadal pracuje nad sprawą zbierając dowody tragicznego zdarzenia.
fot. Podlaska Policja