- Kilka miesięcy temu wpłynęła do nas prośba od dyrekcji szpitala oraz z Uniwersytetu Medycznego aby wspomóc dużą i ważną inwestycję, jaka jest prowadzona w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. Chodzi głównie o leczenie chorób serca. To urządzenie i ta sala będzie służyć leczeniu, ale i wcześniejszemu rozpoznaniu chorób. Chcemy, aby mieszkańcy naszego miasta mogli korzystać z jak najlepszych usług zdrowotnych - mówi prezydent Białegostoku, Tadeusz Truskolaski. - Dzisiaj technika związana z medycyną rozwija się bardzo szybko, te potrzeby rosną. Dlatego też pozytywnie podeszliśmy do prośby aby pokazać, że miastu zależy na dobrej współpracy z Uniwersytetem Medycznym i USK. Przede wszystkim jednak zależy nam na tym aby dbać o zdrowie naszych mieszkańców.
Dziś (14.11) miało miejsce uroczyste podpisanie umowy dofinansowania. Szpital dzięki temu będzie mógł wyposażyć sale hybrydowe w sprzęt do zabiegów kardiochirurgicznych, chirurgii naczyniowej i endowaskularnej oraz kardiologii inwazyjnej. Dzięki temu możliwe będzie leczenie i wykonywanie zabiegów ratujących życie pacjentów przy pomocy nowoczesnej aparatury.
- Nowością jest, że w jednym miejscu mamy salę operacyjną i diagnostykę angiograficzną. W czasie operacji pacjent może mieć wykonane badanie tomograficzne, angiotomograficzne. To powoduje, że nie trzeba go przewozić na inną salę, co często ratuje życie. To daje szansę na szybsze wykonanie operacji, krótszy pobyt w szpitalu i na lepsze wyniki operacyjne - mówi rektor Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku prof. dr hab. Adam Krętowski
Całość inwestycji kosztuje 3,9 mln złotych. W ramach programu polityki zdrowotnej Minister Zdrowia przekazał 1,5 mln złotych. Jeżeli nie uda się znaleźć sponsorów na brakującą część pieniędzy, szpital przekaże je ze swego budżetu. Do grudnia ma być zakupiony angiograf, w przyszłym roku ma być zakończona część budowlana.
- Hybrydowość sali polega na tym, ze można zrobić zabieg chirurgiczny z pełnym otwarciem klatki piersiowej oraz zabieg mało inwazyjny przy wykorzystaniu angiografu. Sam angiograf nie stanowi o hybrydowości, a także stół chirurgiczny nie stanowi o hybrydowości. Czyli te dwa elementy połączone dają tak zwana hybrydę. Skupiliśmy się na dwóch najistotniejszych rzeczach, które uruchamiają ten proces z uwagi na środki finansowe. Wszystkie inne, jeżeli się okażą niezbędne w trakcie eksploatacji, szpital sfinansuje we własnym zakresie. Jest to nowelizacja jednej z dwóch sal bloku kardiochirurgicznego - mówi Marek Karp, pełniący obowiązki dyrektora Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.