Białostoccy samorządowcy chcą upamiętnić Pawła Adamowicza

Ostatnie dni, po zamordowaniu prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza przyniosły dwa istotne wystąpienia białostockich samorządowców. Przewodniczący rady miasta proponuje przyznanie Adamowiczowi pośmiertnie tytułu honorowego obywatela Białegostoku, a prezydent Tadeusz Truskolaski namawia do ufundowania stypendium córkom Adamowicza.

Łukasz Prokorym i Tadeusz Truskolaski podczas sesji Rady Miasta Białystok /fot. archiwum Bia24/

Łukasz Prokorym i Tadeusz Truskolaski podczas sesji Rady Miasta Białystok /fot. archiwum Bia24/

Przewodniczący Rady Miasta Białystok Łukasz Prokorym w czwartek 17 stycznia zawiadomił media o zamiarze przedłożenia radzie "do podjęcia" dwóch decyzji. 

Po pierwsze Prokorym chce, by radni opracowali i przyjęli uchwałę "upamiętniającą osobę śp. Prezydenta Pawła Adamowicza, podkreślającą wartości, jakie przyświecały jego służbie społeczeństwu i miastu Gdańsk, tj.: otwartość na drugiego człowieka, tolerancja, poszanowanie Konstytucji i reguł demokratycznych, a także zawierającą apel o zaprzestanie szerzenia mowy nienawiści w debacie publicznej". 

Łukasz Prokorym jest członkiem klubu Koalicji Obywatelskiej w radzie miasta. Klub ten ma samodzielną większość 16 z 28 radnych, można więc z największym prawdopodobieństwem stwierdzić, że rada podejmie zaproponowaną "uchwałę". 

Przewodniczący przedstawia także projekt drugiej uchwały dotyczącej zmarłego Pawła Adamowicza. Prokorym proponuje, by rada miasta podjęła uchwałę intencyjną "o nadanie przez Radę Miasta Białystok Honorowego Obywatelstwa Miasta Białegostoku Panu Prezydentowi Pawłowi Adamowiczowi". 

W tym wypadku również raczej nie ma wątpliwości, że rada większością głosów podejmie taką uchwałę. Uchwała jednak nie oznacza jeszcze nadania tytułu. Poprzednia "uchwała intencyjna" podjęta przez radę miasta jeszcze poprzedniej kadencji wiosną 2017 roku dotyczyła lokalizacji pomnika śp. Lecha Kaczyńskiego na obecnym placu NZS. Pomnik dotychczas nie powstał. 

W przypadku "intencji" uhonorowania Pawła Adamowicza będzie jeszcze czas na wyrażenie opinii zarówno przez polityków, samorządowców, jak i przez mieszkańców miasta. 

Najbliższą sesję rady, na której przewodniczący chce zgłosić dwa wspomniane projekty, zaplanowano na 25 lutego 2019. 

Wcześniej niż sesja białostockiej rady może się zabrać Unia Metropolii Polskich. Być może wówczas zapadnie decyzja w sprawie, którą wywołał w dni pogrzebu prezydenta Adamowicza prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. 

Tadeusz Truskolaski na Twitterze opublikował swój postulat-wniosek: "Zaproponuję, aby Fundacja Unia Metropolii Polskich nosiła imię Pawła Adamowicza oraz żeby UMP ufundowała stypendia córkom śp. Pawła Adamowicza, do czasu ukończenia przez nie 25 lat".

W Unii Metropolii Polskich współdziała 12 głównych miast Polski: Białystok, Bydgoszcz, Gdańsk, Katowice, Kraków, Lublin, Łódź, Poznań, Rzeszów, Szczecin, Warszawa, Wrocław. Od 1992 roku Unia formalnie jest fundacją. Paweł Adamowicz przez dwie kadencje w latach 2007-2015 był jej prezesem. Obecnie tę funkcję pełni prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski jest członkiem zarządu Unii. 

Paweł Adamowicz został w sobotę pochowany w Bazylice Mariackiej w Gdańsku. W poprzednią niedzielę został śmiertelnie zraniony nożem przez zamachowca podczas finału WOŚP w Gdańsku. Adamowicz ma dwie córki Antoninę (ur. 2003 roku) oraz Teresę (ur. 2010 roku). Jak podaje gazeta "Fakt", starsza córka Pawła Adamowicza, 16-letnia Antonina na co dzień mieszka i uczy się w Stanach Zjednoczonych. 

Zobacz również