Bartnicy będą świętować w Białymstoku

- Pszczelarstwo to bardzo prestiżowe zajęcie w polskiej tradycji. Cała nasza kultura narodowa związana jest z miodem. Chcemy to kultywować, dbać o pszczoły i jako Zarząd Województwa Podlaskiego dokładamy starań, by ułatwić naszym pszczelarzom dobre funkcjonowanie - mówił Marek Olbryś, wicemarszałek województwa podlaskiego.

Z kolei Sebastian Łukaszewicz podkreślił, jak dużym wyróżnieniem jest fakt, że tegoroczne Ogólnopolskie Dni Pszczelarza odbędą się w naszym województwie.

- Przyjadą tu ludzie nie tylko z Polski, ale także z kilku państw graniczących z naszym krajem, m.in. Słowacy, Czesi, Litwini, ale też Ukraińcy. To doskonała promocja dla całego regionu - zaznaczył.

Jak mówił Wojciech Tryzna, zainteresowanie przedsięwzięciem jest ogromne. Do stolicy Podlaskiego przyjedzie przeszło 30 autokarów z przedstawicielami różnych środowisk. Tylko na tę chwilę zarezerwowanych jest ok. 700 miejsc noclegowych w białostockich akademikach.

- Pszczołami zajmuje się bardzo dużo ludzi, a my naprawdę mamy czym się pochwalić. Oprócz atrakcji przewidzianych na kampusie nasi goście będą mogli zapoznać się z całym województwem. Spodziewamy się naprawdę dużej imprezy - zapowiedział Wojciech Tryzna.

Zainteresowanie jest tym większe, że dni pszczelarza odbywają się po dwuletniej przerwie spowodowanej ograniczeniami pandemicznymi.

- Nawiązaliśmy współpracę z Polskim Towarzystwem Turystyczno-Krajoznawczym (PTTK), żeby zorganizowało nam parę flagowych wycieczek po Białymstoku i regionie, m.in. z wizytami w lokalnych pasiekach. Myślę, że to się nam całkiem fajnie rozkręci - dodała Izabela Łapuć.

Umowę w sprawie wsparcia tego przedsięwzięcia podpisali dziś (12.07) wicemarszałkowie województwa z przedstawicielami Podlaskiego Związku Pszczelarzy. Na organizację wydarzenia przeznaczonych zostanie 100 tys. zł.

Źródło: UMWP