Autobus zjechał do rowu. 6 osób trafiło do szpitala

Autobus relacji Warszawa-Suwałki zjechał z drogi do rowu. Do tego zdarzenia doszło w niedzielę (30.01) po godz. 21.00 w Popowie pod Grajewem. 6 pasażerów trafiło do szpitala.

[fot. Podlaska Policja/Facebook]

[fot. Podlaska Policja/Facebook]

Czynności związane z usuwaniem autokaru trwały niemal 7 godzin.

- Po godz. 4:00 zostały zakończone czynności związane z usuwaniem autokaru, który wczoraj po godz. 21:00 w Popowie pod Grajewem zjechał z drogi. W wyniku tego zdarzenia 6 osób trafiło do szpitali w Grajewie, Łomży i Ełku - poinformował podinsp. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy podlaskiej policji.

Autokarem podróżowało 11 pasażerów i 2 kierowców. 

Jak dodał rzecznik, wstępną przyczyną zdarzenia była utrata panowania nad pojazdem z powodu podmuchu wiatru.

Alerty ostrzegające przed silnym wiatrem obowiązywały w całej Polsce. Dużo pracy mieli wczoraj wieczorem i dziś w nocy także podlascy strażacy. Funkcjonariusze zabezpieczali m.in. zerwane linie energetyczne, a także usuwali z dróg powalone drzewa. W sumie wzywani byli do ponad 180 interwencji.

Dziś (31.01) pogoda ma ulec poprawie. W miarę upływu dnia wiatr będzie słabnąć. Synoptycy prognozują jednak przelotne opady śniegu z deszczem. Na drogach może być slisko.

Zobacz również