Aby podróż była bezpieczna. Porady ekspertów

Dopiero co minął półmetek wakacji. Tysiące kierowców czekają godziny spędzone za kierownicą, by dotrzeć do miejsca zaplanowanego urlopu, a właśnie - według synoptyków - w sierpniu powinniśmy spodziewać się fali upałów. Podczas długiej podróży warto pamiętać o kilku zasadach, które pozwolą bezpiecznie, ale i komfortowo dotrzeć do celu. Istotne jest także odpowiednie przygotowanie auta do długiej trasy, by zminimalizować ryzyko, że w drodze odmówi posłuszeństwa.

/foto. Rycar/

/foto. Rycar/

Wielu właścicieli samochodów zapomina, że obowiązkowy, coroczny przegląd techniczny w stacji kontroli pojazdów to za mało, by być pewnym sprawności auta przez 12 miesięcy. Podczas codziennej jazdy wiele podzespołów narażonych jest na duże obciążenia i stale zużywa się. Dlatego też nie należy bagatelizować sprawdzenia auta przed dłuższą podróżą, szczególnie, jeśli od kontroli na ścieżce diagnostycznej minęło już sporo czasu.

 

W okresie wakacji wiele warsztatów oferuje przejrzenie przez mechaników elementów auta mających wpływ na bezpieczeństwo jazdy w promocyjnych cenach, zwykle kilkudziesięciu złotych.

 

- Upewnienie się, że hamulce, zawieszenie czy układ kierowniczy działają poprawnie, to absolutna podstawa - mówi Paweł Kukiełka, właściciel białostockiej firmy Rycar, prowadzącej Bosch Service.

 

Kolejna sprawa to wycieraczki, które muszą poradzić sobie z odprowadzaniem wody z szyby podczas częstych latem intensywnych opadów deszczu. Jeżeli zostawiają smugi utrudniające widoczność w polu widzenia kierowcy - trzeba je wymienić.

 

Przynajmniej raz w miesiącu dobrze jest sprawdzić ciśnienie w kołach. Na większości stacji paliw dopompujemy powietrze. Nieprawidłowe wartości to bolączka ogromnej liczby aut na polskich drogach.

 

- Ma to wpływ zarówno na drogę hamowania, stabilność pojazdu, przyczepność do jezdni czy zużycie paliwa oraz opon - podkreśla Michał Jeniec, kierownik Centrum Likwidacji Szkód Komunikacyjnych Rycar. - W nowoczesnych samochodach o nieprawidłowym ciśnieniu w oponach poinformuje kontrolka na desce rozdzielczej. Informacji o zalecanych dla danego modelu wartościach należy szukać w instrukcji obsługi pojazdu, pod klapką wlewu paliwa, w schowku, na wewnętrznej stronie drzwi albo na słupku bocznym.

Choć eksperci motoryzacyjni ciągle przypominają o tym, warto powtórzyć: przed dłuższą podróżą należy sprawdzić i ewentualnie uzupełnić poziom oleju oraz płynów eksploatacyjnych. W bagażniku warto mieć przynajmniej niewielki zapas odpowiedniego oleju i letniego płynu do spryskiwaczy.

 

Wbrew obiegowym opiniom kontrola i napełnienie klimatyzacji niekoniecznie musi przypadać na okres wiosenny. Nawet przy szczelnym układzie z czasem następuje utrata objętości czynnika chłodzącego, a przecież klimatyzacji używa się również jesienią i zimą - do osuszania powietrza i zaparowanych szyb. Każdy okres w roku jest więc dobry na wizytę w serwisie, nie ma co rezygnować dlatego, że polowa lata już za nami.

 

- Co ważne, to odgrzybienie klimatyzacji. W układzie znajduje się wilgoć, co przyczynia się do rozwoju grzybów i drobnoustrojów chorobotwórczych. Są one następnie wtłaczane do kabiny auta przez kratki nawiewów i mogą wywoływać choroby - uczula Paweł Kukiełka, szef Rycar Bosch Service. - Przynajmniej raz w roku zalecam wymianę filtra kabinowego, który odpowiada za jakość powietrza wewnątrz pojazdu.

 

Podczas jazdy nie zaleca się, by temperatura panująca w kabinie była niższa o więcej niż do 7 stopni Celsjusza od tej na zewnątrz. Powód to oczywiście możliwość przeziębienia czy nawet w ekstremalnym przypadku zapalenia krtani, co z pewnością zepsuje urlop. Natomiast różnice powyżej 10 stopni Celsjusza mogą spowodować szok termiczny podczas wsiadania i wysiadania z auta. Najlepiej też, aby nawiewy nie były skierowane prosto na twarz, a na szybę czołową.

 

W ferworze pakowania walizek przed wyjazdem na urlop pamiętajmy o zabraniu dokumentów samochodu, a w drodze o niezbędnych, kilkunastominutowych postojach co około trzy godziny. Obfity posiłek może przyczyniać się do uczucia senności, dlatego kierujący powinien pozostać przy drobnych, aczkolwiek energetycznych przekąskach.

Zobacz również