Do zabójstwa doszło w listopadzie 2016 roku w gminie Czeremcha. Czterech mężczyzn uczestniczyło w spotkaniu towarzyskim, które zakończyło się tragicznie dla 65-letniego mieszkańca gminy. W mieszkaniu zostało znalezione jego ciało, z raną ciętą szyi.
Na miejscu grupa policjantów, pod nadzorem prokuratora, zabezpieczyła ślady, które miały pomóc w ustaleniu sprawcy tej zbrodni. Tuż po tragedii, policjanci zatrzymali trzech biesiadników. Zebrane wówczas dowody, nie pozwoliły na tak wczesnym etapie postępowania przedstawić żadnemu z nich zarzutu zabójstwa.
Przez rok od zdarzenia, policjanci z Wydziału Dochodzeniowo- Śledczego oraz Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku analizowali dowody. Wszystko wskazywało na winę 74-latka. Został zatrzymany i doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Białymstoku, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa. 74-latkowi grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
