Na stronie internetowej podlaskiej policji publikowane są wizerunki kolejnych czterech osób. "Policjanci z grupy powołanej do identyfikacji osób, ustalają tożsamość osób w związku z zarejestrowanymi przypadkami naruszeń prawa. Każdy, kto może pomóc w ustaleniu tożsamości osób, proszony jest o kontakt z Komendą Miejską Policji w Białymstoku pod numerem telefonu 85 745 59 97" - głosi komunikat. Osoby te prawdopodobnie są poszukiwane w związku z blokowaniem legalnego przemarszu albo w związku z pobiciem uczestników marszu.
Jak informuje MSWiA, w związku z popełnionymi przestępstwami lub wykroczeniami, z 51 osobami zostały już wykonane lub są wykonywane czynności. Jak wynika z informacji podlaskiej policji, "czynności" w stosunku do większości osób dotyczą popełnienia wykroczeń. Natomiast wobec siedmiu osób chodzi o ewentualność popełnienia przestępstwa.
W Białymstoku pracuje specjalna grupa powołana po to, aby zidentyfikować wszystkich, którzy w sobotę złamali prawo.
W poniedziałek Sąd Rejonowy w Białymstoku zdecydował o aresztowaniu na dwa miesiące mężczyzny podejrzewanego o dwa pobicia: 14-latka oraz drugiej osoby na ul. Suraskiej.
Pierwszy Marsz Równości przeszedł w sobotę po południu ulicami miasta. Przemarsz kilkakrotnie próbowali zablokować kontrmanifestanci, policja musiała użyć siły, aby maszerujący mogli przejść.
