Mecz w Gandawie zaczął się dla Jagiellończyków najgorzej jak tylko mógł. Już w 13. minucie po dograniu Jeana-Luca Dompe i przedłużeniu Franko Andrijasevicia piłkę w siatce Żółto-Czerwonych umieścił Taiwo Awoniyi.
Ta bramka mocno nie zmieniła położenia gości, którzy do bezpośredniego awansu potrzebowali dwóch goli. W 58. minucie piłkarze Ireneusza Mamrota podeszli wysokim pressingiem, wykorzystali błąd przeciwników i dzięki płaskiemu strzałowi Martina Pospisila doprowadzili do wyrównania. Po kilku minutach byli także bliscy strzelania kolejnego gola, ale strzał Romana Bezjaka został szczęśliwie zablokowany i piłka wypadał na rzut różny.
Końcówka należała już jednak do gospodarzy. W 84. minucie strzałem w krótki róg, Kelemena pokonał Roman Jaremczuk, a chwilę przed końcem regulaminowego czasu gry białostoczan dobił Jonathan David.
Białostoczanie podobnie jak Lech Poznań i Legia Warszawa żegnają się więc z eliminacjami Ligi Europy, ale w żadnym wypadku nie mają się czego wstydzić. W kolejnej rundzie Gent zagra z Bordeaux, a Jagiellonia już w najbliższą niedzielę zmierzy się przy Słonecznej z Piastem Gliwice.
KAA Gent 3 (1:1) 1 Jagiellonia Białystok
Bramki: Taiwo Awoniyi 13, Roman Jaremczuk 84, Jonathan David 89 - Martin Pospisil 58
KAA Gent: 91. Lovre Kalinić - 32. Thomas Foket, 5. Ihor Płastun, 4. Sigurd Rosted, 21. Nana Asare - 11. Jean-Luc Dompe (79, 9. Stallone Limbombe), 8. Vadis Odjidja-Ofoe, 6. Birger Verstraete, 23. Franko Andrijasević (67, 17. Roman Jaremczuk), 7. Giorgi Czakwetadze - 14. Taiwo Awoniyi (77, 16. Jonathan David).
Jagiellonia Białystok: 25. Marián Kelemen - 8. Łukasz Burliga, 17. Ivan Runje, 5. Nemanja Mitrović, 12. Guilherme - 21. Przemysław Frankowski (85, 7. Jakub Wójcicki), 99. Bartosz Kwiecień (43, 18. Cillian Sheridan), 6. Taras Romanczuk, 26. Martin Pospisil, 9. Arvydas Novikovas (81, 28. Karol Świderski) - 11. Roman Bezjak.
żółte kartki: Taiwo Awoniyi, Nana Asare, Franko Andrijasević, Roman Jaremczuk - Ivan Runje, Taras Romanczuk.
sędziował: Bastian Dankert.