59 lat, silna pasja zbierania grzybów i dobre miejsca grzybowe - wystarczyło, żeby mężczyzna straciło orientację w terenie i zabłądził. Grzybiarz pewnie jeszcze długo błąkałby się po lesie, gdyby nie policjanci, którzy po kilkudziesięciu minutach poszukiwań odnaleźli grzybiarz i pomogli mu wyjść z lasu.