Kłótnia podczas wspólnej libacji, później bójka. W rezultacie ciężkie pobicie i śmierć jednego z uczestników biesiady. Scenariusz nienowy, lecz tym razem niestety prawdziwy. 37-letni mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i w efekcie śmierci swojego 62-letniego kompana.