Ma 47 lat, miał 2,5 promila alkoholu w organizmie, w tym stanie ukradł samochód i pojechał nim pod prąd Trasą Generalską w Białymstoku. Po zatrzymaniu tłumaczył policjantom, że nie jest pijany, lecz zmęczony.
Jechał kradzionym autem, przestraszył się kontroli w rezultacie wpadł do rowu i rozbił luksusowe BMW. 22-letni Litwina zatrzymali funkcjonariusze Straży Granicznej.