Wakacje i ferie zimowe należą do najbardziej ulubionych "pór roku szkolnego". Niestety do czasu kiedy dziecko zaczyna się nudzić. Koledzy z podwórka gdzieś wyjechali, rodzice muszą chodzić do pracy, a nastolatek nie wie co robić. Zawsze w ostateczności zostaje komputer lub telewizja ale chyba to jednak nie najlepszy pomysł na urozmaicenie dnia. A gdyby tak wysłać pociechę na kolonie?
Pojadą, nie pojadą... Długo nie było wiadomo, czy w tym roku będzie można organizować wypoczynek letni dla dzieci. Teraz już wiadomo - można. Przynajmniej na razie. Jednak ściśle z wytycznymi rządu.
Przed nimi dziewięć dni wakacyjnego szaleństwa. W piątek (10 sierpnia) 45 dzieci z Białegostoku i okolic wyjechało na kolonie, organizowane przez Caritas Archidiecezji Białostockiej.
Osiemnaścioro dzieci, rodzeństwo podopiecznych Fundacji "Pomóż im", prowadzącej jedyne w województwie hospicjum dla dzieci, wyjechało dziś (30.07) na dwutygodniowe wakacje do Zakopanego.
Białostocka Chorągiew ZHP, Caritas Archidiecezji Białostockiej, Towarzystwo Przyjaciół Dzieci - to tylko kilka z osiemnastu organizacji, które zorganizują zimowy wypoczynek dzieci i młodzieży szkolnej z Białegostoku podczas ferii w 2018 r. Miasto przeznaczyło na ten cel 65 tys. zł. Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski rozstrzygnął konkurs na realizację zadań związanych z zorganizowaniem ferii.