Miał być paraliż ulicy Mickiewicza, była tylko pikieta kilkunastu rolników przed urzędem. Rolniczą manifestację powstrzymały... znaki drogowe zakazu wjazdu ciągników rolniczych. W rezultacie jedenaście wielkich ciągników krążyło ulicami Białegostoku w zwartej grupie asekurowanej przez policyjne radiowozy.