Żonkil może pomóc. Fundacja "Pomóż Im" i ich Pola Nadziei

VIDEO. Na razie to tylko cebulki, ale już na wiosnę stworzą prawdziwe kwiatowe pola. Żonkile. To symbol ogólnopolskiej kampanii Pola Nadziei, w Białymstoku organizowanej przez Fundację Pomóż Im. Ponad tysiąc cebulek trafiło do 142 organizacji - partnerów akcji. Wśród nich są być może przyszli wolontariusze. To ich potrzebuje Fundacja.

W Urzędzie Wojewódzkim w Białymstoku odbyła się dziś oficjalna inauguracja ósmej odsłony Kampanii. Organizatorzy wręczyli przedstawicielom szkół - partnerom akcji, torby pełne cebulek kwiatowych. Władze województwa oficjalnie przyłączyły się do kampanii, nie tylko deklarując swoją chęć pomocy, ale również sadząc żonkile tuż przy budynku urzędu.

Kampania Pola Nadziei propaguje ideę wolontariatu. To międzynarodowy, doroczny program realizowany wyłącznie przez hospicja. Fundacja "Pomóż Im" od początku koordynuje akcję na terenie województwa podlaskiego.

- Domowe hospicjum to nie tylko chore dziecko, to cała rodzina. Dlatego ta pomoc jest tak ważna. Nie tylko finansowa, ale też wsparcie psychiczne, duszpasterskie. To wy możecie pomóc. To Was potrzebujemy - zwracał się do młodzieży Arnold Sobolewski, prezes Fundacji "Pomóż Im". - Potrzebni są wolontariusze. Dziś jesteście jeszcze młodzi, ale mamy nadzieję, że za parę lat wy też zechcecie pomóc - dodał.

fot. BIA24

Co roku w akcji bierze udział ponad setka partnerów. Do tegorocznej edycji przystąpiło: 50 przedszkoli, 23 szkoły podstawowe oraz 69 gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. W ramach kampanii w placówkach prowadzone są spotkania edukacyjne dla dzieci i młodzieży uwrażliwiające na los potrzebujących i nieuleczalnie chorych. Ważnym elementem akcji jest doroczny kurs wolontariatu, w którym bierze udział młodzież chcąca rozpocząć swoją przygodę z wolontariatem.

Posadzone dziś żonkile, młodzież zerwie wiosną i rozda białostoczanom w ulicznej kweście. Pozyskane w ten sposób pieniądze wesprą podopiecznych hospicjum.

Zobacz również