Otoczone roślinami przystanki nie tylko wyglądają interesująco. Wprowadzają też zieleń tam, gdzie jest bardzo potrzebna - w miejscach oczekiwania na środek transportu. Lokalizację trzeciego zielonego przystanku wybrali białostoczanie, którzy wzięli udział w ankiecie. Pozostałe dwa znajdują się na Placu Niezależnego Zrzeszenia Studentów.
Przystanek nr 282 - "Pałacowa/Hotel Gołębiewski" (naprzeciwko hotelu, koło apteki) przeszedł metamorfozę. Zostały tam posadzone ozdobne trawy i krzewy wieloletnie. Na dachu zostały umieszczone rośliny odporne na niekorzystne warunki atmosferyczne. Ściany są otoczone pnączami. Kiedy rośliny się rozrosną, istniejące w mieście zielone przystanki będą atrakcją dla mieszkańców i osób przyjeżdżających do stolicy Podlasia.
- Zależy nam na tym, aby Białystok był miastem zielonym. Zieleń nie tylko cieszy oko i daje cień, ale też oczyszcza powietrze - powiedział prezydent Tadeusz Truskolaski.
Roślinny dach przystanku obniża temperaturę i uprzyjemnia oczekiwanie na autobus w upalny dzień. Zatrzymuje nawet 90 proc. deszczu spadającego na ten dach w ciągu roku. Woda opadowa gromadzona pod przystankiem jest wykorzystywana do nawadniania pnączy na ścianie. Posadzone wokół rośliny produkują rocznie ok. 10 kg tlenu, poprawiają jakość powietrza, zmniejszają ilość pyłów zawieszonych i innych zanieczyszczeń.
Warto wiedzieć, że Miasto Białystok prowadzi także inne działania związane z ochroną bioróżnorodności. Wśród nich można wymienić m.in. zakładanie łąk kwietnych, pól słoneczników, pól rzepakowych, rezygnację z koszenia wybranych zieleńców w pasach drogowych, stawianie budek lęgowych, domków dla owadów, wiewiórek, montaż platform pływających z funkcją oczyszczania wody, akcje przekazywania białostoczanom sadzonek drzew, utworzenie miejskiego sadu edukacyjnego na Antoniuku.
