"Zdrowe Kieszonkowe" dożywia ubogie dzieci

Piętnaścioro najuboższych uczniów z białostockich szkół skorzystało ze wsparcia Fundacji "Zdrowe Kieszonkowe", w ramach projektu "Zdrowa przekąska w szkole - potrzeba, a nie przywilej".

/BIA24/

/BIA24/

To już druga edycja, realizowanej przez Fundację akcji, dofinansowanej ze środków z budżetu Miasta Białegostoku. Dzięki tej inicjatywie i miejskiemu wsparciu, piętnaścioro uczniów z dwóch białostocki szkół, otrzymało zasilone karty do zakupu zdrowych przekąsek w automatach Zdrowe Kieszonkowe. 

- To wsparcie adresowane do najuboższych dzieci, które często przychodzą do szkoły bez śniadania - mówi Andrzej Nartowicz, prezes Fundacji Zdrowe Kieszonkowe. - Dzięki doładowanym kartom, mogą one zaspokoić głód, czy pragnienie podczas pobytu w szkole, co pozytywnie wpłynie na ich codzienną aktywność. Dla wielu z nich jest to jedyny posiłek, jaki spożyją w trakcie zajęć szkolnych.

Projekt "Zdrowa przekąska w szkole - potrzeba, a nie przywilej? został uruchomiony w 2016 roku, również dzięki dofinansowaniu z budżetu Miasta Białegostoku. W ubiegłym roku w ramach tego projektu ze wsparcia skorzystało 10 uczniów.

Dotychczas Fundacja udzieliła wsparcia na podobnych zasadach prawie 90 uczniom ze szkół z województwa podlaskiego i warmińsko-mazurskiego. 

Jednak pomoc najuboższym dzieciom to nie jedyna forma działania Fundacja Zdrowe Kieszonkowe, na które pozyskuje ona fundusze, aplikując o środki do lokalnych instytucji samorządowych lub poszukując darczyńców wśród firm i osób indywidualnych. Podejmuje ona też działalność edukacyjną, m.in. w postaci warsztatów "Między zabawą, a zdrowiem?. 

- To atrakcyjna forma nauki i promocji zdrowego odżywiania się i poznawania zasad zdrowego stylu życia, z wykorzystaniem konkursów, gier i zabaw. Obecnie aplikujemy o środki samorządowe, by móc realizować takie warsztaty w kilku miastach województwa podlaskiego. - mówi Joanna Czupryńska z Fundacji Zdrowe Kieszonkowe.

Zobacz również