Zakręcony jak Obałek

Marcin Obałek z Białegostoku od początku marca regularnie jeździ na Ukrainę. Bucza, Izium, Krzywy Rog, Dnipro, ale przede wszystkim kursuje do Berdyczowa. Gdy brakuje paliwa, tankuje... ukraińskim olejem słonecznikowym, jak urywa koło, wkłada szpilki od Moskwicza i rusza dalej. Spotkanie z Marcinem Obałkiem – 24 VI czerwca, piątek, godz. 17, Galeria im. Sleńdzińskich (Waryńskiego 24A) w Białymstoku. 

Marcin Obałek [fot. mat. prasowy organizatora]

Marcin Obałek [fot. mat. prasowy organizatora]

Marcin Obałek działa w grupie wolontariuszy Stowarzyszenie Czysty Świat. Jego pierwsza misja polegała na dotarciu do bombardowanego Berdyczowa, do Hospicjum dla Dzieci „Ziarna Nadziei”, którego pensjonariusze zostali sami, bez żadnego środka transportu. Przywoził leki na cukrzycę i padaczkę, glukometry, wózki inwalidzkie, żywność… a dla żołnierzy lekarstwa, kamizelki kuloodporne.

Wcześniej Obałek zasłynął jako organizator wypraw traktorami w Boliwii, Urugwaju, Argentynie i Australii. Działał w projektach humanitarnych, wymianie uniwersyteckiej w Etiopii…


Podczas spotkania w Galerii im. Sleńdzińskich zaplanowano pokaz filmu o wyprawach Marcina Obałka i jego przyjaciół, prezentację zdjęć, ale przede wszystkim można będzie posłuchać opowieści „jednego z najbardziej pozytywnie zakręconych białostoczan XXI wieku”. 

Spotkanie, bezpłatne otwarte dla wszystkich, ale w szczególności tych, którzy zaangażowali się w regularne pomaganie Ukrainie.

Źródło: Galeria im. Sleńdzińskich

Zobacz również