Dyrektor Podlaskiego Instytutu Kultury Wiktoria Wnorowska mówiła, że tegoroczne kolonie cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem. Wszystkie miejsca zostały wykupione w trzy minuty od ogłoszenia naboru.
- Przez te kilka dni staraliśmy się, żeby nie było czasu na nudę. Pokazaliśmy dzieciom, czym jest kultura. Dzieci odbyły podróż kulturalną przez poszczególne instytucje kulturalne w naszym województwie. Zobaczyły ciekawe miejsca, które warto odwiedzać - powiedziała.
- Działo się bardzo dużo. Było spotkanie ze sportowcami, czas z książką, kino, wyjazdy integracyjne do instytucji kultury. Odbiór jest bardzo pozytywny, to cieszy nas najbardziej - dodała Agnieszka Kurzyna-Zarzecka, zastępca dyrektora PIK.
Półkolonie trwały 5 dni, od poniedziałku do piątku (21-25.08). W tym czasie dzieci spotkały się z przedstawicielami służb mundurowych, władz samorządowych, a także białostockich klubów sportowych: Lowlanders Białystok i Białostockiej Akademii Siatkówki. Dzieci zwiedziły instytucje związane z kulturą. Zobaczyły m.in. Operę i Filharmonię Podlaską, Książnicę Podlaską i bawiły się przy ognisku w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej.
Na zakończenie wszyscy uczestnicy półkolonii otrzymali pamiątkowe dyplomy oraz torby z upominkami, wręczane przez Marka Malinowskiego, członka zarządu województwa podlaskiego. Łącznie z półkolonii z PIK skorzystało w tym roku 90 dzieci z regionu.