Jak podaje Komenda Miejska Policji w Białymstoku, do zdarzenia doszło w czwartek po południu, w centrum Białegostoku. Wówczas do 85-latki przyszła właścicielka mieszkania po pieniądze za wynajem. Tuż po tym, jak 34-latka otrzymała zapłatę, miedzy kobietami doszło do utarczki słownej. Jej powodem była podwyższona kwota wynajmu. Kiedy właścicielka mieszkania usłyszała sprzeciw 85-latki spowodowany brakiem środków finansowych, ta chwyciła staruszkę za włosy, a następnie zabrała z jej portfela 900 zł. Chwilę później wyszła z mieszkania.
Kryminalni zatrzymali podejrzaną jeszcze tego samego dnia. W mieszkaniu 34-latki zabezpieczyli również skradzione pieniądze.
Białostoczanka usłyszała już zarzut rozboju. Za to przestępstwo grozi jej kara do 12 lat pozbawienia wolności.