Kampania "Pola Nadziei" uwrażliwia na chorobę i cierpienie ludzi żyjących w najbliższej okolicy. Fundacja "Pomóż Im" realizuje te cele m.in. poprzez szkolenia dla wolontariuszy i dopasowane do wieku słuchaczy zajęcia dla szkół i przedszkoli. Wiele z nich we własnym zakresie organizuje również zbiórki pieniędzy, zabawek, słodyczy, książek dla podopiecznych hospicjum, przygotowuje mecze charytatywne czy festyny.
Jesienią placówki sadzą żonkile, symbole nadziei, które kwitną wiosną. Akcję, tradycyjnie, kończy wielka uliczna kwesta.
- Pola Nadziei są tak naprawdę wspólną akcją nas wszystkich. Fundacji, nauczycieli, uczniów, przedszkolaków czy ich rodziców. Razem możemy bardzo wiele. Życie naszych podopiecznych jest zwykle krótsze, ale dzięki akcji możemy sprawić, by nadal było piękne, możemy dać im nadzieję. Dzieci hospicyjne na to wszystko zasługują, a nas samych mogą przy tym bardzo wiele nauczyć – mówi Krystyna Skrzycka, wiceprezes Fundacji „Pomóż Im”.
Dwie ostatnie edycje odbyły się w warunkach pandemii. Mimo to, udało się zebrać 60 tys. zł, które pomogły podopiecznym domowego hospicjum dla dzieci prowadzonego przez Fundację „Pomóż Im”. W kampanii uczestniczyło 114 placówek.
Choć pandemia się nie skończyła, to organizatorzy wierzą, że 12 edycja otrzyma od losu szansę na większy sukces. Symboliczne pola nadziei, na których placówki sadzą otrzymane od fundacji cebulki żonkili, pojawią się w każdym zakątku naszego województwa.
Pierwsze pola obsadzono pod Bursą Szkolną nr 3 w Łomży i Młodzieżowym Domem Kultury w Białymstoku, gdzie odbyły się inauguracje akcji.
Do kampanii może przystąpić praktycznie każda zainteresowana placówka. Wystarczy pobrać deklarację ze strony pomozim.org.pl/polanadziei i odesłać ją na adres polanadziei@pomozim.org.pl.
- W kolejnej edycji kampanii planujemy kontynuację dotychczasowych działań: zbiórki, konkursy, aukcje, eventy oraz inne aktywności we współpracy z uczestnikami akcji. Bardzo ważna pozostaje też strona merytoryczna, czyli lekcje edukacyjne oraz szkolenia dla wolontariuszy. Mamy głęboką nadzieję, że sytuacja epidemiologiczna pozwoli nam tym razem zrealizować nasze plany w całości - mówi Joanna Godlewska, koordynator „Pól Nadziei” z Fundacji „Pomóż Im”.