Spotkanie przebiegło pod kontrolą Jagiellończyków, którzy objęli prowadzenie w 16. minucie za sprawą trafienia Oskara Pietuszewskiego. Młody skrzydłowy najlepiej odnalazł się w polu karnym rywali i pewnym, mocnym i precyzyjnym strzałem pokonał bramkarz łęcznian.
Piłkarze z województwa podlaskiego mogli podwyższyć prowadzenie w 36. minucie, kiedy Jesus Imaz egzekwował rzut karny. Niestety, Hiszpan trafił jedynie w słupek i nie strzelił gola. Wynik nie zmienił się już przed przerwą, chociaż gracze Jagi mieli swoje szanse, jak chociażby strzał w słupek autorstwa Louki Pripa.
Po zmianie stron zmieniły się także składy. W Jagiellonii na placu gry pojawiło się wielu młodych zawodników, jak Mazurek czy Drachal, do których w dalszej części gry dołączyli kolejni - Bartłomiej Krasiewicz, Dominik Kobus, Eryk Kozłowski oraz Alan Rybak. Ostatni z wymienionych w 85. minucie ustalił wynik spotkania na 2:0.
Środowy mecz był dla białostoczan pierwszym sparingiem w trakcie przygotowań do sezonu 25/26. Kolejne gry kontrolne zostaną rozegrane już podczas zaczynającego się w czwartek (03.07) zgrupowania w Opalenicy. Podopieczni trenera Adriana Siemieńca zmierzą się kolejno z Widzewem Łódź (06.07), Zagłębiem Lubin (11.07) oraz czeskim zespołem FK Teplice (12.07).