Wybory 2024. Henryk Dębowski wspiera działkowców, którzą boją się o swoje ogródki

Czy białostockie Rodzinne Ogrody Działkowe ustąpią miejsca deweloperce? To pytanie nie od dziś spędza działkowcom sen z powiek. Nie ukrywają, że boją się o przyszłość swoich działek. Z działkowcami spotkał się w czwartek (14.03) kandydat PiS na prezydenta Białegostoku Henryk Dębowski oraz kandydatka na radną miejską Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska.

[fot. mat. prasowe]

[fot. mat. prasowe]

– Chodzi o zmiany przepisów dotyczące planowania przestrzennego. Do końca 2025 r. rady miast (gmin) mają uchwalić plan ogólny gmin. Z nim muszą być zgodne miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego. To z kolei strategiczne dokumenty, które wskazują co i gdzie można wybudować. Funkcja ROD powinna być dopuszczalna w każdej z przewidywanych stref planistycznych. W ten sposób wszystkie istniejące ogrody miałyby szansę na wprowadzenie do planów miejscowych – mówiła Iwona Bogusz, sekretarz Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. Słowackiego w Białymstoku, cytując fragment apelu działkowców z jesieni 2023 roku.

Polski Związek Działkowców alarmuje, że 40 procent terenów, na których są działki w dokumentach jest „terenem działkowym”. Oznacza to, że ponad 60 procent terenów (…) jest potencjalnie zagrożone likwidacją ze względu na ich niekorzystne zakwalifikowanie w dokumentach planistycznych. Białostoccy działkowcy postulują, żeby ogrody działkowe były wprowadzone jako opcja dodatkowa do wszystkich lub większości stref planistycznych. Dzięki tej zmianie ogrody działkowe znajdujące się na terenach, co do których nie uchwalono jeszcze planu miejscowego, będą miały szansę się w nim znaleźć.

Do prośby działkowców przychylił się kandydat na prezydenta Białegostoku Henryk Dębowski:

– Ostateczna decyzja, jak potraktować w planach działkowców należy do lokalnych radnych. Jako radny zawsze byłem przeciwnikiem ograniczania, likwidowania i szkodzenia ogródkom działkowym i jako prezydent również nie dopuszczę do tego, żeby Rodzinne Ogródki Działkowe ucierpiały! Jako przyszły prezydent Białegostoku deklaruję, że dopuszczę do korzystania z terenów ROD w sposób dotychczasowy, tj. w formie prowadzenia i uprawy ogrodów działkowych na zasadach Polskiego Związku Działkowców. Wprowadzenia w planach zagospodarowania przestrzennego symbolu ZD – zieleń działkowa. Jest to zabezpieczanie do funkcjonowania ogrodów – mówił. 

Ponadto deklaruje, że utrzyma, a nawet zwiększy inwestycje w Rodzinnych Ogrodach Działkowych na terenie miasta, udzielając dotacji do zadań poprawiających infrastrukturę ROD. Miasto, gdy Dębowski zostanie prezydentem, wesprze remonty budynków, sieci energetycznych i wodociągowych, dróg wewnętrznych i parkingów, wymianę ogrodzenia, bram wjazdowych, montażu oświetlenia, monitoringu, toalet i innych części wspólnych ogrodów tak, aby były wizytówką miasta oraz przestrzenią zieleni, której brakuje przez betonowe zabudowy.

Zobacz również