PKW podaje wynik głosowania. Nie podaje na razie podziału mandatów w Sejmie, uczyni to dopiero, gdy znane będą wyniki głosowania z wszystkich komisji. Wówczas można będzie ustalić podział mandatów w sejmie oraz podział mandatów przypadających ma poszczególne okręgi wyborcze. Wyniki głosowania są zbliżone do wyników przedstawionych w sondażu pracowni IPSOS o godz. 21.
Według wyników zebranych z prawie 92 proc. obwodowych komisji wyborczych najwięcej głosów oddano na kandydatów Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość. W całej Polsce jest to 7 334 556 głosów, daje to 44,38 proc. wszystkich głosów ważnych. To nieco więcej niż wyszło z sondażu IPSOS - gdzie PiS miało 43,6 proc. głosów. Według IPSOS ten wynik dałby PiS-owi 239 mandatów w Sejmie.
Na drugim miejscu jest Koalicyjny Komitet Wyborczy Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni z wynikiem 4 424 234 głosów, czyli 26,77 proc. (w sondażu IPSOS - 27,4 proc.). Kolejny pod względem liczby głosów - KW Sojusz Lewicy Demokratycznej zdobył poparcie ponad 2 mln wyborców, czyli 12,34 proc. (IPSOS - 11,9). Za nim znajduje się KW PSL - 1,4 mln głosów i 8,63 proc. (IPSOS - 9 proc.). Próg wyborczy przekroczył jeszcze komitet Konfederacja Wolność i Niepodległość - 1,1 mln głosów i 6,76 proc. (IPSOS - 6,4 proc.). Pozostałe komitety nie przekroczyły określonych w kodeksie wyborczym progów uprawniających do udziału w podziale mandatów.
W okręgu wyborczym nr 24 obejmującym województwo podlaskie - PKW podaje wyniki głosowania w 74,3 proc. obwodowych komisji wyborczych. Najwięcej głosów otrzymał komietet PiS - 50,23 proc., następne w kolejności: KO - 22,57 proc., SLD - 9,93 proc., PSL - 8,52 proc., Konfederacja - 7,22 proc.
Wśród wszystkich kandydatów największe poparcie w głosowaniu uzyskał Dariusz Piontkowski z PiS - 57 tysięcy wyborców oddało swój głos na lidera listy PiS. Drugi pod względem liczby głosów wynik uzyskał w naszym okręgu Krzysztof Truskolaski - ponad 34 tysiące głosów. Na trzecim miejscu w tym "rankingu" jest Adam Andruszkiewicz z PiS - 24 tys. wyborców powierzyłoby mu mandat posła.
Najwięcej głosów w swoich komitetach na ogół zdobywają liderzy listy. Tak jest w PiS, w SLD gdzie na lidera Pawła Krutula oddano 10,5 tys. głosów, w komitecie PSL, gdzie Stefan Krajewski otrzymał 8,9 tys. głosów a także w Konfederacji - Robert Winnicki uzyskał zaufanie 17,7 tys. wyborców.
Wyjątek w tej kategorii stanowi Koalicja Obywatelska, w której lider listy i szef PO w regionie Robert Tyszkiewicz zebrał ponad dwa razy mniej głosów (14,9 tys.) niż drugi na liście Krzysztof Truskolaski (ponad 34 tys.) i nieznacznie tylko więcej niż piąty na liście Eugeniusz Czykwin. Gdyby KO dostała w podziale mandatów trzy miejsca w naszym okręgu to właśnie ci trzej panowie zostaliby posłami.
Na liście SLD najbliżej mandatu jest Paweł Krutul, lider listy. Drugie miejsce zajmuje jednak ostatni na liście Wojciech Koronkiewicz z 7389 głosów, dopiero trzeci jest lider SLD Piotr Kusznieruk z 7313 głosów.
Na liście PiS oprócz dwóch już wspomnianych liderów pod względem liczby głosów, czyli Dariusza Piontkowskiego i Adama Andruszkiewicza i przy założeniu że PiS dostaje 7 mandatów poselskich - na miejsce w Sejmie mogą liczyć: Jarosław Zieliński (21 tys. głosów), Mieczysław Baszko (10197), Jacek Żalek (10109), Kazimierz Gwiazdowski (9080), Henryk Wnorowski (8190).
Pamiętamy jednak, że wszystkie te wyniki to dane z 74,3 proc. komisji. Jak wynika z informacji podanych na stronach PKW, w zestawieniu brakuje wyników głosowania z komisji w Łomży i Suwałkach, wyniki z powiatu hajnowskiego i sejneńskiego pochodzą z ledwie 30 proc. komisji, w Białymstoku z 40 proc. komisji.