WYBORY 2018: Ambasador Kataru w Białymstoku. Jacek Żalek chce wybudować Centralny Port Telekomunikacyjny

Centralny Port Telekomunikacyjny to inwestycja, którą zapowiedział Jacek Żalek - kandydat na prezydenta Białegostoku. W czwartek (18 października) na jego zaproszenie przyjechał do Białegostoku ambasador Kataru w Polsce oraz inwestor z Dubaju.

fot. Bia24

fot. Bia24

Konferencja prasowa z udziałem ambasadora Kataru w Polsce Ahmedem S. Al-Midhadi odbyła się na Politechnice Białostockiej. Uczestniczył w niej także rektor uczelni prof. Lech Dzienis.

Jacek Żalek jest przewodniczącym Polsko - Katarskiej Grupy Parlamentarnej. To właśnie ta funkcja pomogła mu nawiązać współpracę z inwestorami z Kataru. Kandydat chce stworzyć w Białymstoku Centralny Port Telekomunikacyjny, który obsługiwałby cały świat. To stąd odbywałby się przesył danych, z których korzystałyby największe koncerny na świecie. Żalek twierdzi, że byłaby to strategiczna dla miasta inwestycja.

- Ta konkretna inwestycja byłaby ogromną szansą na to, żeby Białystok stał się centrum Europy, jeśli chodzi o połączenie kablowe przesyłu danych w nowych technologiach zwiększonych o 20 proc., od tego co jest dzisiaj - zapewniał Jacek Żalek.

Jego zdaniem trzeba wykorzystać fakt, że Białystok leży w centrum Europy, na skrzyżowaniu szlaków jedwabnego z bursztynowym. Twierdzi, że Centralny Port Telekomunikacyjny przyniósłby korzyści dla reszty świata.

- Prawdopodobnie giełda w Nowym Jorku będzie o cztery sekundy wcześniej wiedziała o transakcjach w Tokio, a cztery sekundy to jest właśnie ta różnica 20 proc. przyśpieszenia transferu danych. To wydaje się nie dużo, ale to są miliardy, a miliony zainwestowane w Białymstoku. Konkretnie w naszym mieście. To jest też około 2 tys. miejsc pracy dla absolwentów Politechniki Białostockiej, czyli dobrze wykształconych inżynierów - zapewniał Żalek.

fot.Bia24

fot.Bia24

Na spotkaniu obecny był też inwestor z Dubaju Piotr Ambicki, który zajmuje się budową systemów telekomunikacyjnych, a ostatni taki system stworzył właśnie w Katarze. Zapewnił, że inwestycja mogłaby rozpocząć się w 2019 r., a "Indie-China-Europe Cable System" to 0,5 mld dol. Długość światłowodu, jaki miałby powstać wyniósłby 34 tys. km.

Jak mówił ambasador Kataru w Polsce Ahmedem S. Al-Midhadi, zależy mu na wzmocnieniu inwestycji pomiędzy Polską, a Katarem.

- Chcemy współpracować, strona katarska jest bardzo zainteresowana tym przedsięwzięciem. Powinniśmy wzmocnić współpracę pomiędzy naszymi krajami - powiedział ambasador.

Jacek Żalek, zapytany o to, czy inwestycja jest uzależniona od jego wygranej w wyborach samorządowych, zapewnił, że starał się o to od dawna i chce kontynuować współpracę z Katarem. Jak twierdzi, będzie zabiegał o tę inwestycja dla miasta jako przewodniczący grupy parlamentarnej, niezależnie od tego czy będzie prezydentem...

Zobacz również