Partnerami tegorocznej edycji plebiscytu są wojewodowie. Z urzędów wojewódzkich PKP Intercity otrzymało propozycje nazw, które nawiązują do regionów. Odwołują się one m.in. do historii, dziejów wybitnych postaci, do kultury czy miejscowych atrakcji turystycznych.
Na ten moment to właśnie Jagiellończyk ma najwięcej głosów. Na tą nazwę swój głos oddało ponad 1,8 tys. osób. Esperanto depcze mu po piętach, gdyż tu zagłosowało 1,7 tys. osób. Niespełna 160 osób chce aby pociąg nosiła nazwę Branicka.
Głosować można na profilu Facebookowym pod adresem: Wybierz nazwy pociągów PKP Intercity
Pociąg z Katowic do Poznania może nosić nazwę: Spodek, Barbórka lub też Nikiszowiec.
Z Gdyni do Poznania możemy pojechać składem o nazwie Molo, Oliwa lub Reda. Natomiast dla pociągu z Poznania do Krakowa propozycje są następujące: Cyryl, Gzik i Koźlak. Na trasie Zakopane- Warszawa najprawdopodobniej będziemy poruszać się Oscypkiem. Z Wrocławia do Szczecina pojedzie Pobożny.
Głosowanie zakończy się 4 września (poniedziałek) o godz. 15.
