Gen odpowiedzialny za predyspozycję do ciężkiego przechodzenia COVID-19
Od początku pandemii COVID-19 lekarze, ale także naukowcy związani ze światem medycyny starają się zrozumieć, dlaczego nawet spośród osób w podobnym wieku, niektórzy przechodzą zakażenie koronawirusem bezobjawowo, a inni walczą o życie w szpitalach, nie zawsze wychodząc z tej walki zwycięsko.
- Naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku zidentyfikowali wariant genetyczny, który ponad dwukrotnie zwiększa ryzyko ciężkiego przebiegu oraz śmierć z powodu koronawirusa. Te badania są efektem owocnej współpracy, zaangażowania, a także pomocy, z różnych stron, m.in. z Ministerstwa Zdrowia, Agencji Badań Medycznych, naukowców z wielu ośrodków oraz kilkunastu szpitali klinicznych z Polski - mówił podczas dzisiejszej (13.01) konferencji prasowej Marcin Tomkiel rzecznik prasowy Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
Badanie, które zostało przeprowadzone z udziałem blisko półtora tysiąca pacjentów z COVID-19 w ramach projektu finansowanego przez Agencję Badań Medycznych potwierdziło, że nasze geny mają znaczny wpływ na to, w jaki sposób możemy przechorować COVID-19.
Przełommowe odkrycie polskich naukowców
Odkrycie genu odpowiedzialnego za ciężkie przechodzenie COVID-19 to efekt badań, które zostały zlecone przez Ministerstwo Zdrowia w 2020 roku, na początku pandemii.
- Udało nam się zidentyfikować bardzo poważny element ryzyka, jeżeli chodzi o zachorowania na COVID-19. Jest to element ryzyka związany ze strukturą genetyczną. Warto powiedzieć, że do tej pory uznawaliśmy, że tymi głównymi czynnikami ryzyka są przede wszystkim wiek i otyłość. Dzięki ponad półtorarocznej pracy polskich naukowców udało się zidentyfikować nowy czynnik, tym czynnikiem jest konkretny gen, konkretna predyspozycja, co oznacza, że oprócz tych czynników, o których mówiliśmy, mamy bardzo ważny element, który decyduje o tym czy pacjent będzie w ciężki sposób przechodził zachorowanie na COVID-19 - zaznaczył minister zdrowia Adam Niedzielski.
Konsekwencją odkrycia tego genu będzie stworzenie odpowiedniego testu genetycznego, który będzie podobnie jak test PCR szybko identyfikował czy pacjent ma ten gen i, czy jest obciążony większym ryzykiem zachorowania i cięższego przejścia choroby.
"14 proc. Polaków ma wariant genetyczny, który ponad 2-krotnie zwiększa ryzyko ciężkiego COVID-19..."
Naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku poinformowali, że udało się zidentyfikować wariant genu, który ponad dwukrotnie zwiększa ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19. Mowa o takim przebiegu COVID-19, który jest zakończony pobytem na szpitalnym oddziale intensywnej terapii, a nawet może prowadzić do śmierci.
- Wariant genetyczny, który ponad dwukrotnie zwiększa ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19, posiada 14 proc. Polaków. W Europie odsetek ten wynosi średnio 8-9 proc. - powiedział szef projektu prof. Marcin Moniuszko, prorektor UMB ds. nauki i rozwoju.
Profesor podkreślił również, że czynnik genetyczny jest mocnym numerem 4. na liście czynników ryzyka wpływającego na ciężki przebieg COVID-19, zaraz po zaawansowanym wieku, otyłości i płci męskiej, ale przed chorobami współistniejącymi.