20 czerwca 2018 r. w Białymstoku funkcjonariusze z Placówki SG w Bobrownikach skontrolowali pojazd marki BMW, którego kierowcą był 37-letni mieszkaniec gminy Gródek. Wraz z nim pojazdem podróżował 43-letni mieszkaniec jednej z podbiałostockich miejscowości. W samochodzie funkcjonariusze znaleźli wyroby akcyzowe bez polskich znaków akcyzy. W sumie znajdowało się w nim 1,4 tys. paczek papierosów, zielony susz wyglądem i zapachem przypominający marihuanę oraz pieniądze: 2650 złotych i 3795 euro.
- Funkcjonariusze przeszukali mieszkania kierowcy i pasażera oraz garaż użytkowany przez kierowcę. W tych miejscach było jeszcze ponad 10 tys. paczek papierosów, 9 litrów alkoholu oraz 335 litrów oleju napędowego. Wszystko z przemytu - mówi mjr SG Katarzyna Zdanowicz z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
W sumie ujawniono papierosy bez polskich znaków akcyzy o szacunkowej wartości ponad 157 tys. zł. Gdyby nielegalny towar na czarny rynek Skarb Państwa z tytułu nieodprowadzonych podatków straciłby ponad 264 tys. zł.
Mężczyznom przedstawiono zarzuty z kodeksu karnego skarbowego. Na poczet przyszłej kary grzywny zabezpieczono BMW o szacunkowej wartości 90 tys. zł.
Źródło: POSG