Nasz Czytelnik wyjechał z Białegostoku do pracy w Porosłach około godz. ósmej. Po godz. 9 dojechał dopiero do zjazdu na szosę do Ełku. Jak podają internauci, z Choroszczy do Białegostoku rano jedzie się godzinę co najmniej. Ci, którzy jeżdżą tam codziennie, mówią, że wczoraj było jeszcze gorzej, dziś już "w miarę".
Wszyscy jednak muszą wziąć pod uwagę, że na tej trasie jest mnóstwo pojazdów, bardzo dużo ciężarowych jadących tranzytem a ruch teraz odbywa się tymczasowymi drogami, bądź zwężonymi fragmentami jezdni.
Budowa Węzła Porosły to jedno, ale praktycznie w tym samym miejscu trwa przebudowa ulicy Jana Pawła II i dokończenia Trasy Niepodległości. Oba miejsca t wyjazd z Białegostoku w kierunku Warszawy. Musi się korkować. I tak ma być przynajmniej do końca tego roku.