Pożar trwa od ok. godz. 15. Płonie wysypisko gminne gminy Wasilków, niedaleko przetwórni odpadów. Widoczny jest ogień, który obejmuje dużą część składanych tam śmieci.
Jak poinformował nas dyżurny Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej, w akcji gaszenia bierze udział 20 zastępów. W tej chwili trwa walka o to, by ogień nie przeniósł się na pobliski las.
Wysypisko, które płonie, jest miejscem składowania odpadów komunalnych z kilku podbiałostockich gmin. Ma powierzchnię ok. 7,5 ha i jest przeznaczone do składowania odpadów stałych. Mieści się niedaleko innego składowiska przy przetwórni odpadów komunalnych, prowadzonym przez firmę prywatną. W ostatnich latach kilka razy doszło tam do pożarów odpadów sprasowanych. Ostatni raz w czerwcu tego roku płonęło ok. 2 tys. metrów kw. składowiska.
Jak podaje policja, funkcjonariusze regulują ruchem kołowym na DK-19 (Białystok - Czarna Białostocka) w rejonie zjazdu do Studzianek.
AKTUALIZACJA - GODZ. 17:30
Dyżurny Straży Pożarnej poinformował, że wysypisko nadal płonie, na miejscu gaszą pożar już 32 zastępy strażaków. Dodatkowo z województwa mazowieckiego jedzie do pomocy jeden pluton straży pożarnej. Jak informuje dyżurny, ponieważ wieje niekorzystny wiatr, dowódca akcji kieruje siły przede wszystkim na zapobieganie przeniesieniu się ognia na pobliskie zabudowania oraz las.
AKTUALIZACJA - GODZ. 19:15
W akcji gaszenia wysypiska bierze udział juz 40 zastępów straży. W związku z akcją gaśniczą zamknięta została DK 19 za Wasilkowem . Zalecany objazd do Kuźnicy - DK 8.
AKTUALIZACJA - SOBOTA 8:00
Trwa akcja gaszenia pożaru wysypiska. DK 19 odblokowana. W pięciu punktach policjanci kierują ruchem. Policjanci zabezpieczają newralgiczne miejsca oraz punkty poboru wody.
AKTUALIZACJA - SOBOTA 12:00
Strażacy opanowali pożar na wysypisku. Ogień nie rozprzestrzenia się, ale dogaszanie pożaru jeszcze potrwa. W akcji uczestniczyło chwilammi nawet 55 zastępów strażaków.
Hałda objęta pożarem ma ok. 2 ha powierzchni. Strażacy szacują, że całkowite dogaszenie pożaru może potrwać nawet do kilkudziesięciu dni.
W sobotę przy dogaszaniu pracuje ok. 30 zastępów strażaków. Gaszą wodą polewając z góry, a także zasypują tlące się odpady piaskiem.
