W Londynie pożegnano Karolinę Kaczorowską

Wczoraj (4.10), w kościele św. Franciszka w Londynie, pożegnano Karolinę Kaczorowską - wdowę po ostatnim Prezydencie Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodźstwie. Zmarła 21 sierpnia br., była aktywną uczestniczką życia społecznego polskiej emigracji.

W Londynie pożegnano Karolinę Kaczorowską [fot. bialystok.pl]

W Londynie pożegnano Karolinę Kaczorowską [fot. bialystok.pl]

W uroczystościach – oprócz najbliższej rodziny – uczestniczyli między innymi minister pełnomocnik ds. Polonii i Polaków za granicą Jan Dziedziczak oraz przedstawiciele władz Białegostoku: Rafał Rudnicki i Przemysław Tuchliński, zastępcy prezydenta miasta.

Wdowa po ostatnim Prezydencie Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodźstwie Ryszardzie Kaczorowskim zmarła 21 sierpnia w wieku 90 lat. Kościół św. Franciszka z Asyżu w dzielnicy Willesden Green w Londynie był niemal przez całą londyńską część życia Karoliny Kaczorowskiej jej parafią i - jak podkreślał jej proboszcz - była ona bardzo zaangażowana w życie wspólnoty.

Po kremacji prochy Karoliny Kaczorowskiej zostaną przewiezione do Polski i złożone w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie, gdzie pochowano jej męża. Do końca miesiąca na Rynku Kościuszki w Białymstoku można oglądać wystawę zdjęć poświęconych prezydentowej Karolinie Kaczorowskiej.

Karolina Kaczorowska urodziła się w 1930 r. w Stanisławowie. W 1940 r. wraz z rodziną została wywieziona na Syberię. Związek Sowiecki opuściła wraz z Armią Andersa. Była jednym z „tułaczych dzieci”, po opuszczeniu ZSRR i długiej drodze trafiła do Ugandy. Tam chodziła do polskiej szkoły, a następnie wyjechała do Wielkiej Brytanii. Po skończeniu studiów na uniwersytecie londyńskim rozpoczęła pracę nauczycielki. Dzięki zaangażowaniu w działalność harcerską poznała swojego przyszłego męża Ryszarda Kaczorowskiego.

Wdowa po ostatnim prezydencie RP na uchodźstwie była aktywną uczestniczką życia społecznego polskiej emigracji. Angażowała się w działalność charytatywną Zjednoczenia Polek w Wielkiej Brytanii. 19 lipca 1989 r., po zaprzysiężeniu Ryszarda Kaczorowskiego, została Pierwszą Damą na Uchodźstwie. Jej mąż zginął w katastrofie smoleńskiej w 2010 r. Pomimo tragedii nie zaprzestała swojej działalności publicznej. Była szczególną kustoszką pamięci o mężu.

Źródło: Urząd Miejski w Białymstoku

Zobacz również