VIDEO. Zwykłe życie w niezwykłym miejscu. Białostockie Seminarium Duchowne i jego tajemnice

W ramach XV Podlaskiego Festiwalu Nauki i Sztuki skorzystaliśmy z możliwości zwiedzania Archidiecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego w Białymstoku. Po ciekawych zakątkach oprowadził nas jeden z alumnów, opowiadając ciekawostki z życia przyszłych kapłanów.

Pokora i posłuszeństwo to atrybuty kapłana. Od pierwszego roku studiów, alumni Archidiecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego w Białymstoku uczą się tych cech. Chcąc wyjść z seminarium, proszą o zgodę przełożonego a będąc na pierwszego roku studiów nie mogą mieć własnych komputerów, co także uczy ich pokory. Korzystają z ogólnodostępnych stanowisk komputerowych, choć bywa i tak, że ustawiają się do nich kolejki. Telefony komórkowe mają swoje, jednak korzystają z nich do określonej godziny.

Dzwonek budzący wszystkich rozbrzmiewa o 5:45. O godz. 6:15 spotykają się na medytacji, następnie poranna Msza Św., śniadanie, wykłady, modlitwy południowe, wspólny obiad, czas wolny, czas studium, kolacja, ponownie czas wolny, lektura duchowa i modlitwy wieczorne. O godz. 22. gaszą światła.

Alumni to jednak zwykli ludzie. Mają swoje pasje, zainteresowania i przeróżne talenty. Podczas studiów mają także okazję, aby się rozwijać i część czasu poświęcać na to, czym się interesują. Jedni oglądają filmy, czytają książki, inni natomiast ćwiczą na siłowni i startują w zawodach Strong Manów. Część także kibicuje Jagiellonii wprost z trybun białostockiego boiska.

Te i inne ciekawostki w naszym materiale video. 

Zobacz również