Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek przy ul. Nowomiejskiej w Suwałkach. 78-letnia kobieta mieszkała samotnie na drugim piętrze tego budynku.
- Zarzucono mężczyźnie, że wziął kobietę na ręce i wyrzucił ją przez barierkę balkonu. W wyniku upadku z wysokości drugiego piętra kobieta poniosła śmierć - poinformował rzecznik prokuratury Wojciech Piktel.
25-letni mężczyzna jest wnukiem kobiety. Prokuratura zwróci się do biegłego z zakresu psychiatrii o dokonanie opinii stanu zdrowia podejrzanego.
Portal kuriersuwalski.pl publikuje oświadczenie adwokata podejrzanego w którym czytamy między innymi:
"Podejrzany od wielu lat zmaga się ze schizofrenią paranoidalną i był w związku z tym wielokrotnie hospitalizowany i leczony farmakologicznie. Decyzją lekarza psychiatry mężczyzna opuścił szpital psychiatryczny w dniu 1 kwietnia 2021 roku, po 1,5-miesięcznym pobycie. Pojawiające się w mediach, głównie społecznościowych, informacje i komentarze, insynuujące m.in., iż podejrzanym kierowały motywy ekonomiczne bądź, że zachowanie mężczyzny mogło być wynikiem błędów wychowawczych, są niesprawiedliwe i dalece krzywdzące dla najbliższej rodziny, która od czasu diagnozy towarzyszy podejrzanemu w trudnych zmaganiach z chorobą".
Wczoraj (13.04) zgłosił się do naszej redakcji Czytelnik, który - jak mówi - przypadkowo nagrał swoją kamerą moment tragicznego zdarzenia w bloku w Suwałkach. Publikujemy to nagranie. Nie jest to nagranie z "monitoringu", rozpowszechniane w Internecie. Nasz Czytelnik dodał, że kopię nagrania wczoraj przekazał policji.
Podejrzanemu 25-latkowi grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.