W ramach tzw. tarczy antyinflacyjnej 2.0, rząd obniżył stawkę VAT z 23 do 8 proc. na paliwa silnikowe, do 5 proc. na nawozy i gaz oraz do zera na produkty żywnościowe. Niższe stawki mają obowiązywać od dziś (1.02) do 31 lipca br. Rządzący przekonują, że te rozwiązania mają zwalczyć galopującą inflację.
- Inflacja do Polski przyszła razem z Covidem, manipulacjami energetycznymi Gazpromu i nieodpowiedzialną polityką klimatyczną Unii Europejskiej. To bardzo mocno bije Polaków po kieszeniach. W tej sytuacji, polski rząd nie siedzi z założonymi rękami i obniża podatki - przekonuje premier Mateusz Morawiecki.
Według danych portalu internetowego 300gospodarka.pl Polska jest liderem pod względem spadku cen benzyny w Europie. Rząd szacuje, że czasowe obniżki VAT-u spowodują spadek wpływów budżetowych o ok. 11,6 mld zł.
- Dotrzymujemy słowa. Dzięki skutecznym działaniom rządu i PKN Orlen Polacy mogą tankować najtańsze paliwo w Europie - zaznacza Daniel Obajtek, prezes Orlenu. Zaznaczył również, iż ma nadzieję, że inne koncerny paliwowe obniżą ceny.
Litr benzyny na stacjach Orlen kosztuje średnio 5,19 zł. W innych białostockich punktach, benzynę i olej napędowy można kupić za 5,20-5,30 zł za litr.