VIDEO. Ratują cudzoziemców na bagnach

80 osób – funkcjonariuszy Straży Granicznej, strażaków i żołnierzy – było zaangażowanych w ratowanie cudzoziemców, którzy po nielegalnym przekroczeniu granicy z Białorusią utknęli w nocy na mokradłach w okolicach Zalewu Siemianówka. Grupę 10 cudzoziemców udało się uratować przed śmiercią na bagnie. 

Ratowanie cudzoziemców na bagnach koło Siemianówki [fot. POSG]

Ratowanie cudzoziemców na bagnach koło Siemianówki [fot. POSG]

Dziś w nocy (08.11.2022 r.) uratowano 10 cudzoziemców, którzy przekraczając nielegalnie polsko-białoruską granicę utknęli na terenach bagiennych okalających Zalew Siemianówka. Dzięki skoordynowanym przez Straż Graniczną działaniom ich życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

– Informacja o dziesięciu osobach, które ugrzęzły w rozlewiskach rzeki Narew wpłynęła do dyżurnego Podlaskiego Oddziału SG wczoraj (7.11) po godz. 18. W podany rejon natychmiast skierowano patrole Straży Granicznej – relacjonuje mjr. SG Katarzyna Zdanowicz.

Materiał wideo Straży Granicznej  

Poszukiwaną grupę migrantów udało się zlokalizować przy użyciu drona. Dzięki namiarom podawanym przez operatora około godziny 23 dotarła do nich grupa ratownicza – 2 funkcjonariuszy Straży Granicznej i 6 Strażaków. Mundurowi rozpalili ognisko. 

– Wszyscy, zarówno cudzoziemcy, jak i funkcjonariusze byli wycieńczeni i nie mieli możliwości bezpiecznego powrotu pieszo. Do akcji wezwany został wojskowy śmigłowiec – opisuje mjr Zdanowicz.

Na pokład śmigłowca podczas dwukrotnego przelotu udało się podjąć wszystkie osoby, zarówno migrantów, jak i ratowników. Na przygotowanym lądowisku w miejscowości Siemianówka czekały już zespoły ratownictwa medycznego. Cała akcja zakończyła się o godzinie 4:15.

Jak informuje mjr Zdanowicz, uratowano 8 obywateli Sri Lanki, 1 obywatela Pakistanu i 1 obywatela Indii. – Czterech cudzoziemców przebywa obecnie w szpitalach, a pozostali pozostają pod opieką funkcjonariuszy Placówki SG w Narewce. Funkcjonariusze biorący udział w akcji nie wymagali hospitalizacji – dodaje mjr Katarzyna Zdanowicz.

Ze względu na bagienny teren dotarcie do cudzoziemców było bardzo utrudnione. Do działań zaangażowano żołnierzy WOT z Grupy Rozpoznania Obrazowego oraz jednostki Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, a także żołnierzy Wojska Polskiego. Jak podaje mjr Zdanowicz, w sumie w działaniach udział brało około 80 osób.

Galeria

Zobacz również