Przedstawiciel z branży mięsnej, największe polskie mleczarnie, producenci słodyczy, napojów, przetworów, kaw i wielu innych produktów ogólnospożywczych, ale też wystawcy z sektora usług dla biznesu prezentowali swoje hity targowe na blisko 150 stoiskach. Wśród nich były wszystkie topowe marki obecne na polskim rynku, z którymi na co dzień współpracuje Grupa Chorten. To jedyne takie przedsięwzięcie branżowe na wschód od Wisły, organizowane na terenie Stadionu Miejskiego w Białymstoku. Towarzyszyły mu liczne atrakcje, wśród których był m.in. pokaz kuchni japońskiej i spotkanie z drużyną futbolu amerykańskiego Lowlanders. Szczególnym punktem programu była debata o przyszłości polskiego handlu z przedstawicielami kupców, producentów i samorządu.
- Wracając do naszych początków, kiedy zaczynaliśmy 10 lat temu, pierwszym naszym bodźcem było stworzenie efektu synergii i skali. Zaczynaliśmy od 20 sklepów, to była trudna droga w nieznane, wszystkiego uczyliśmy się sami, ale opłacało się i dziś działa już z nami 1700 sklepów. Nasz model polega na tym, że wierzymy w mądrość polskich kupców, a nasza rolą jest dać im jedynie dobre podłoże do funkcjonowania - mówił podczas dyskusji Krzysztof Pakuła, prezes zarządu Grupy Chorten.
Te słowa potwierdzał Wojciech Grzeszczak, prezes zarządu spółki Elita Kupców, właściciela sieci Limonka działającej na Pomorzu.
- Kiedy zakładaliśmy nasze stowarzyszenie kupców, zastanawialiśmy się, z kim mamy iść, ale zależało nam, by nie stał za tym żaden dystrybutor, żadna zewnętrzna siła. Chorten to spółka stricte kupiecka, w której cenimy przede wszystkim przejrzystość we współpracy. Dziś działamy razem, prowadząc siec Limonka, a jednocześnie komunikujemy przynależność do grupy. Łączą nas wspólne wartości i dążenie do tego, by być samodzielnym - zaznaczał Wojciech Grzeszczak.
Producentów w debacie reprezentowały Kompania Piwowarska i Mlekovita.
- Rynek jest bardzo konkurencyjny i właściciele polskich sklepów mają dość trudne warunki, a wsparcie i konsolidacja, jaką proponuje Grupa Chorten, daje im szanse i my to bardzo cenimy. Doceniamy tą elastyczność i poziom zaufania, którą darzą Grupę Chorten partnerzy, a nasz biznes dzięki temu sukcesywnie rośnie. Te sklepy doskonale spełniają misje zakupowe. Klienci chcą kupować w sklepach blisko domu, a duża organizacja ma większe możliwości marketingowe promowania dobrej np. organizacji programów lojalnościowych - zauważa Michał Mrowie.
