Wyjątek mają stanowić apteki, piekarnie, stacje benzynowe czy też sklepy z dewocjonaliami. Argumenty za zakazem dotyczą przede wszystkim budowaniu wspólnoty, więzi i spędzania tego dnia z rodziną. Kontrargumenty mówią o tym, iż Polska jest zbyt biednym krajem i nie może sobie na to pozwolić.
Na posiedzeniu Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Białymstoku krytycznie o zakazie wypowiadała się m.in. Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Dialogu Społecznego w Polsce.
W naszej relacji video - różne opinie na temat projektu ograniczenia handlu w niedzielę...