VIDEO. Niezwykły artefakt w białostockim Muzeum Wojska

Unikatowe ostrze o ogromnej historycznej wartości. Średniowieczny miecz trafił do białostockiego Muzeum Wojska. Na bezcenne znalezisko natrafił pracownik placówki... podczas urlopowego nurkowania.

Na zabytkowy miecz natrafił Stefan Skibicki, pracownik Muzeum Wojska w Białymstoku, podczas urlopu. Odnalazł artefakt w trakcie nurkowania w wodach województwa podlaskiego. Placówka nie zdradza gdzie dokładnie, bo obawia się o to, że skarbów będą tam poszukiwać inni "odkrywcy". Skibicki zabezpieczył ostrze i przewiózł je do muzeum.

- Od razu było widać, że jest to miecz z przełomu IX-X wieku. Był w takim miejscu, że należało go wydobyć, bo jego dalsze przebywanie w tym miejscu groziło zniszczeniem - opowiada pracownik.

Muzeum trzyma znalezisko w w destylowanej wodzie, by nie oddziaływało na nie powietrze. Miecz wykuty jest z dobrej stali, nie nadszarpnął go mocno ząb czasu - przekonują archeolodzy. To oczywiście wstępna ocena, na konkretniejszą trzeba będzie poczekać. W sprawę zaangażowana jest podlaska konserwator zabytków i Muzeum Podlaskie w Białymstoku.

- Widać na głowicy miecza ślady bardzo rzadkiego zdobienia, miecz był najpewniej wykonany w Nadrenii lub na Kijowszczyźnie. Jest luksusowy, należał prawdopodobnie do prominentnego wojownika. Są trzy hipotezy dot. jego pochodzenia: trafił do wody z rozmytego grobu, zagubił się podczas zbrojnej potyczki przy przeprawie lub został wrzucony do rzeki w ramach obrzędów - zaznacza Aleksander Piasecki, ekspert z Muzeum Podlaskiego.

To drugi taki artefakt w zbiorach Muzeum Wojska w Białymstoku. Poprzedni wydobyto 40 lat temu przy pogłębieniu rzeki Supraśl. Był to wczesnośredniowieczny miecz datowany na XI wiek. Nowe znalezisko jest równie wyjątkowe.

- To rzecz bezcenna z punktu widzenia naszego regionu, bo dużo mówi o tym, jak tysiąc lat temu przebiegały np. szlaki kupieckie czy jakie ludy mogły tu być - zaznacza Robert Sadowski, dyrektor Muzeum Wojska w Białymstoku. Szef placówki zaznacza, że wkrótce ruszą prace wykopaliskowe w miejscu odnalezienia ostrza, by sprawdzić, czy nie ma tam więcej tego typu zabytków.

Galeria

Zobacz również