- Tak jak w poprzednich latach odwiedzimy punkty w naszym mieście, które opowiadają historię z okresu dwóch pierwszych lat II Wojny Światowej, lat okupacji sowieckiej. Zaczynamy pod Teatrem Węgierki nieprzypadkowo. To w tym budynku, w październiku 1939 r., odbył się zjazd Zgromadzenia Ludowego Zachodniej Białorusi, które podjęło decyzję o włączeniu dawnych ziem wschodnich II Rzeczypospolitej w skład Związku Sowieckiego - mówi nam prof. Wojciech Śleszyński, dyrektor Muzeum Pamięci Sybiru.
Wydarzenie, które rozpocznie się 26 sierpnia o godz. 17:00 stanowić ma dawkę wiedzy m.in. na temat paktu Ribbentrop-Mołotow. Jednym z miejsc odwiedzonych przez uczestników peletonu na 6-cio kilometrowej trasie będzie VI Liceum Ogólnokształcące. W czasach sowieckich była to szkoła dla dzieci działaczy komunistycznych, którzy przyjechali do Białegostoku "wprowadzać tu nowy system".
- Peleton, który powstał tutaj, w Białymstoku będzie też dziś (21.08) w Rydze, 23 sierpnia w Wilnie, a mamy też informację, że także Kiszyniów, czyli Mołdawia, która również została dotknięta deportacjami sowieckimi, chce przyłączyć się do naszego cyklu. Ta inicjatywa zapoczątkowana w Białymstoku ma już charakter międzynarodowy - dodał w rozmowie z nami prof. Wojciech Śleszyński.
Udział w peletonie jest bezpłatny. Można uczestniczyć w nim z pomocą roweru, hulajnogi czy deskorolki. Zapisy nie są obowiązkowe. Szacuje się, że w wydarzeniu pojedzie ok. 200 osób. Więcej informacji na stronie Muzeum Pamięci Sybiru.